Może za mocno dociągasz samą krawedz chusty przy szyjce maluszka. Zostawiam lekki nadmiar, parę centymetrów chusty i dociągam nie samą krawedz, ale tak kawałek dalej - wtedy szyjka nie jest obcierana przez materiał. A zdaża mi sie tez delikatnie wyciągac materiał koszulki czy bodów na szyce w górę, tak żeby chusta była na nim.