WIELORAZÓWKIPokochałam, zdrowo, tanio, i ślicznie wyglądają. Same plusy widzę.
WIELORAZÓWKIPokochałam, zdrowo, tanio, i ślicznie wyglądają. Same plusy widzę.
'12 Norbi86 > 66 kg !!!
'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'
U nas tak jak u Ciebie Wiewiórko na pewno były by (bedą) wielo od wyjścia ze szpitala
ja też na razie zakładam że jak będę miała kolejnego bobasa to będziemy używać wielo od wyjścia ze szpitalana razie stosiku po córci się nie pozbyłam
![]()
Lidka 29/10/2010i dwa aniołki
Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899
Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914
Młodą zaczęłam pieluchowac jak miała 7 miesięcy. Pewnie zaczęłabym wcześniej ale właśnie wtedy pierwszy raz zobaczyłam u koleżanki córci wielorazówkę na doopce i się zakochałam !Jak córcia miała 2 lata urodził się synek. Od wyjścia ze szpitala był na wielo. I szczerze mówiąc te pierwsze 4 miesiące najfajniej mi się pieluchowało. Miałam kilka malusieńki otulaczyków plus tetrę kikko. Uwielbiałam go przebierać
Później musiałam dokupić więcej kieszonek bo jeszcze przez pewien okres pieluchy były użytkowane przez dwójkę równoczesnie. Do konca okresu pieluchowania dzieciaki byly na wielo. Nawet na wakacje zabierałam wielorazówki
a jaka byłam dumna kiedy synek z taką kolorową doopką paradował po plaży
Gdybym miała kolejne dziecko na pewno używałabym wielo. Przekonują mnie nie tylko względy ekonomiczo-ekologiczne ale też estetyczne.
ja to się do pampków zraziłam przy Damianie więc jak tylko dorwałam wielo to z radością na nie przeszłam przy Macku i z premedytacja trzymam dla kolejnego. gdybym wyprzedała - to tez na wielo, aczkolwiek nie wiem czy od noworodka czy dopiero jakby dorosło do OS.
jednorazówki eko - tez biorę pod uwagę jako awaryjne (pralka padnie, pieluchy nie wyschły lub nie mam gdzie wysuszyć, albo jak będę gdzieś, gdzie nie będzie dostępu do pralki, ew na czas dłuższej podróży pociągiem i krótszej komunikacją miejską gdzie każdy dodatkowy gram i miejsce w plecaku się liczy - czyli w zasadzie tak jak korzystałam przy Maćku). Dla mnie ważne też że mąż jest przekonany do wielo i nie ma problemu ze zmianą pieluszki a nawet z zapieraniem jej w razie potrzeby.
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
wielo wielo i tylko wielo bez względu na płeć i ilość prania wielo!!!!Jestem w nich niezmiennie zakochana marzy nam się kolejna pocieszka i zdrowe przewijanie karmienie chowanie tylko żal mi,że chusta odpadnie ale wielo na zawsze tym bardziej po tym jak zobaczyłam jak pampki potrafią uczulać i jak wygląda pod nimi skóra z młodszym od kiedy przeszłam na wielo(miał ok 6 miesięcy)nie wiedziałam co to krem do pupy.
BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)
Jaś(05.10.2011)