Pokaż wyniki od 1 do 20 z 63

Wątek: LENNYERGO - nosidełko ergonomiczne LL

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Madzia :)
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,878

    Domyślnie

    Moje trzecie podejście do recenzji może tym razem się uda
    Testowałam na 8 miesięcznej córce, ok 8 kilogramów.
    Porównuje z Tuli i Angelpack.

    Pas biodrowy:
    - dobrze wypełniony ;
    - Nie podobał mi się krój ,
    - brakowało mi gumki na końcu pasa do zawiniecia nadmiaru tak jak w tuli.

    Panel i materiał:
    - super miękkie;
    - Moje dziecko było opatulone dużo lepiej niż w tuli, za to podobnie jak w angelpacku
    - panel na moje dziecko już był krótki, nie miała problemu z wyjęciem rąk ,
    -Między pasem biodrowym a pupa miałam ok. 5 cm fragment pustego panelu i estetycznie bardzo mi to przeszkadzało,

    Kapturek:
    - jak dla tak małego dziecka jak moje - mało funkcjonalny.
    Żeby przytrzymać główkę jak spala musiałam go złożyć na pół i wywinac.
    - ze względu na krój i wielkość nie da się nim odciąć dziecka od otaczającego świata żeby uśpić tak jak można to zrobić w tuli lub angelpacku.

    Pasy naramienne :
    -Dobrze wypełnione.
    -nie wiem co było nie tak ale jakbym nie ustawiła pasa piersiowego coś cały czasu uciskalo mnie w lewą łopatke.

    Ogólnie z tych trzech nosideł nosiło mi się w nim najgorzej.
    Mimo wypełnionego pasa biodrowego i naramiennych nawet po krótkim spacerze bardzo czułam ciężar dziecka
    Pierwsza rzeczą na placu zabaw która chciałam zrobić to usiąść i zdjąć nosidło

    PLUSY :
    - wzór,
    - miękkość,
    - opatulenie dziecka,
    - możliwość krzyżowania pasów przy noszeniu z przodu (z tej opcji korzystam z angelpacku i bardzo ją sobie chwale) ,

    MINUSY:
    - gumki do trzymania nadmiaru pasów, byłam 12 osoba testująca a one już zaczynaly kiepsko wyglądać (w mojej 4 letniej tuli są cały czas w bardzo dobrym stanie),
    - strzępiące się pasy naramienne i pas piersiowy
    - krótki panel,
    - długi nie funkcjonalny Kapturek,

    Dziękuję za możliwość testowania.

  2. #2
    Chusteryczka Awatar agum
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa, Ursynów
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    Testowałyśmy nosidło zarówno nosząc się z przodu, jak i na plecach. Do tej pory nosiłam w Tuli standardzie.
    Do nosidła wskakiwała moja roczna córa, drobny szczuplak -76 cm i ok 8,5 kg. Nie bez znaczenia będzie dla recencji też mój gabaryt - wzrost 176, rozmiar 36.

    Wyprofilowanie panela i pasa, wypełnienia - 7
    Panelw mojej ocenie mógłby byc wyższy. Wypełnienie szelek było bardzo dobre - pełna wygoda w noszeniu. Pomysł z kształtem pasa biodrowego w zamierzeniu ok, ale w praktyce zupełnie moim zdaniem nie zdał egzaminu, bo mimo maksymalnego dociągania nie przylegał idealnie a w związku z tym nie przyjmowałtak na siebie ciężaru dziecka. I wolę zdecydowanie większą sztywność pasa Tuli-dla mnie wygodniejszy. Poza tym górny fragment graniczący z panelem zawsze po włożeniu dziecka osiadał, załamywał się, nie przylegał (w przypadku noszenia z przodu-do brzucha, a przy noszeniu na plecach-do pleców) dokładnie. Sam panel ładnie otulał dziecko, ale na dole miał jakoś wąsko te zaszewki rozstawione, co mam wrażenie było przyczyną niemożliwości ładnego wpadnięcia pupy dziecka (porównując z Tulą-zdecydowanie gorsze ułożenie dziecka w tym miejscu).
    Panel chyba również przez to ciężko naciągnąć na dziecko przy noszeniu na plecach.Nie udawało mi się go naciągnąć do takiej wsokości jak przy noszeniu z przodu.

    Regulacja (system klamer)-4
    Jak dla mnie bardzo słaby punkt. Możejestem przywyczajona do Tuli, aleto dociąganie w odwrotną stronę pasów było dla mnie trudne do wykonania.Żeby dociągnąć pasy naramienne trzeba było ciągnąć je po skosie w górę (w Tuli ściąga się w dół). Niby nie ma innej możliwości jeżeli pasy mają możliwość krzyżowania,ale jak dla mnie mega niewygodne (mimo że mam wrażenie ,ze ruchomość w stawach i zdolność do przekładania rą w różne strony mam niezłą).Przy noszeniu z przodu zawsze wkładam dziecko na luźnych szelkach, żeby ułatwić sobie zapięcie tego poprzecznego pasa później na łopatkach a następnie dociągam, a w przypadku tego nosidła było ciężko później dociągnąć samodzielnie te pasy. Parę razy traciłam cierpliwość i prosiłam męża o pomoc.
    Uważam natomiast,że przy takiej konstrukcji bardzo wygodnie się je zapinało po skrzyżowaniu.
    Konieczne dodopracowania sa strzępiące taśmy, bo na tak krótki czas użytkowania wyglądało to fatalnie-długie nitki ciągnące się w kilku miejscach.
    Klamra trzypunktowa, z którą niemiałam wcześniej do czynienia, wydawała się solidna i bezpieczna. Nie miałam problemu z jej rozpinaniem.

    Kapturek -6
    Świetnie wyprofilowany, solidny. Niestety duuużo za duży-u nas conajmniej ze dwie głowy mojego dziecka by jeszcze weszły w pionie. Poza tym gumki wpuszczone w tunel też za długie i już rozciągnięte. W mojej opinii kaptur za duży w stosunku do wielkości panela. Jak dla mnie mogłaby to być osłona przed wiatrem,, na pewno nie przypisałabym funkcji podtrzymującej główkę.

    Komfort noszenia- 7
    Jeżeli myślę o komforcie zakładania,dociągania, szybkości dopasowywania, to nie była to mocna strona tego nosidła, jednak nośność i wygoda kiedy wszystko było już dopasowane były duże. Myślę, że niosło lepiej niż Tula, pasy niepowodował ani bólu ramion ani pleców.

    Walory estetyczne -8
    Bardzo podobał mi się zestaw kolorystyczny i wzór chusty wykorzystanej, ale estetycznie fatalne były wyciągnięte gumki, długie dyndające pasy do regulacji, z których kilka niestety mimo krótkiego czasu spędzonego na testach było już wyglądających na mocno zużyte oraz kaptur, który jest bardzo starannie wyprofilowany, ale tak duży,wyglądał jak worek,który zasłaniał prawie całe plecy a tym samym wzór (kota nie widać-a miał głowę idealnie centralnie na panelu i gdyby kaptura nie było lub byłby krótszy, kot prezentowałby się fantastycznie).

    I jeszcze parę innych uwag:
    Plusy
    -bardzo nośne i generalnie wygodne w trakcie noszenia
    -świetne do noszenia przy skrzyżowanych szelkach
    Minusy
    -zdecydowanie za długie szelki i taśmy oraz pas biodrowy.Miałam podociągane wszystko maksymalnie,a dziecko odstawało mi w gónej części. Moim zdaniem nosidło nie jest przeznaczone dla osoby w rozm 34-38, a na pewno nie dla tandemu chudziaków.
    -przy noszeniu na plecach szelki mocno wcinały się pod pachami, przy noszeniu na sweter było to mniej odczuwlane, ale kiedy miałam na sobie t-shirt to po chwili było to bardzo niekomfortowe
    -trudne dociąganie pasów przy noszeniu z nieskrzyżowanymi szelkami
    -największym minusem były dla mnie dociąganie szelek i załamywanie pasa biodrowego
    -słabej jakości elementy szelek-postrzępione taśmy, rozciągnięte gumki

    dodam jeszcze zdjęcia

    Ostatnio edytowane przez agum ; 17-05-2014 o 01:10
    Helenka 30.04.2013
    Julek 09.04.2017

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar franada
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    17,029

    Domyślnie

    Na jaki rozmiar jest LL ergo toddler??? Czy ktoś testował?
    Po zdjęciach widzę, że zwykły rozmiar odpada. Córka 1,5roku, ale jak patrzyłam na wymiary toddlera to wydaje się wielkie.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  4. #4
    Chustomanka Awatar katsos
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    730

    Domyślnie

    Ja noszę 14-miesięczniaka w toddlerze. Zaznaczam sobie, żeby wrzucić Ci potem zdjęcia i opinię.
    10 marca 2013

  5. #5
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez katsos Zobacz posta
    Ja noszę 14-miesięczniaka w toddlerze. Zaznaczam sobie, żeby wrzucić Ci potem zdjęcia i opinię.
    to ja też bym poprosiła o fotki bo 14-sto miesięczniaka mam na stanie ... w todlerze tuli mi tonie a ze standardu lada dzień wyrośnie

    Jakich gabarytów jest Twoje dziecko? Moja waży ok 10 kg i nosi ubranka 80-86. Nie jest ani bardzo szczupła ani pulchna.
    Ostatnio edytowane przez huskymama ; 03-06-2014 o 12:46

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    3,686

    Domyślnie

    wizualnie ładne to nosidlo!

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar nika023
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,500

    Domyślnie

    Testowaliśmy glownie nosząc z przodu. Testerka, raczej drobinka - Marcysia 6 miesięcy, rozmiar 68, ok. 6,5 kg. To bylo pierwsz nosidlo, które przymierzalismy, bo wczesniej maluch jeszcze nie siadal. Teraz jestem bogatsza o noszenie w nosidle Boba.

    Wyprofilowanie panela i pasa, wypełnienia - 7
    Wg mnie pas biodrowy był zbyt miękki lub zle skrojony/wypełniony, bo nie przywieral w calosci do ciala, robil sie "luz" w jego gornej czesci. Pasy naramienne miekkie i wygodne. Panel był ok, calkiem dobrze skrojony, jednak zaszewki na dole byly zrobione zbyt wasko albo sama wewnetrzna czesc panela (coś jak przymała podszewka w sukience) i robiła się taka "kieszonka" na dupkowpadce. Dodatkowo trzeba sie bylo przylozyc i sporo poporawiac, zeby panel porzadnie naciagnac na dziecko.


    Regulacja (system klamer) - 3
    Super, ze jest tyle mozliwosci regulacji oraz ze jest bezpieczna klamra na pasie biodrowym. Niestety sam system regulacji kompletnie do bani, szczegolnie pasy naramienne dociagane "do gory"
    (w Bobie mimo ze pasy naramienne tez dociaga sie do gory, to nie ma z tym najmniejszego problemu). Praktycznie nie ma mozliwości, zeby dobrze dociagnac samemu. A jakość pasów parcianych pozostawia wiele do zyczenia... Co do skrzyzowanych pasow, to niestety nie moglam sama sie zapiac w ten sposob, wiec nosilam "normalnie"



    Kapturek - 5
    Kształt, wykonanie - super. Rozmiar tragiczny. Regulacja gumkami - zalozenie dobre, ale jednak gumki szybko sie zuzywaja. U mnie nosidlo bylo juz z gumkami troche rozciagnietymi, trzeba je bylo supelkowac, zeby uzyskac porzadana dlugosc, a i tak nie trzymaly odpowiednio, gdy dziecko zasnelo nie bylo odpowiedniego podparcia.


    Komfort noszenia - 6
    Przy gabarytach mojego dziecka i moich (160 cm, rozmiar ok. 36-38) nosidlo nie bylo odpowiednio dopasowane. Mimo sciagniecia wszystkich pasow najmocniej jak sie dalo, ciagle byly luzy, a dziecko nie przylegalo do mnie odpowiednio.



    Walory estetyczne - 6
    Wyglad panela - super. Jednak cala otoczka - ciagnace sie kilometrami gumki, dyndajace sie pasy, sterczace nitki z pasow - bardzo zanizaly ocenę wygladu. I ogromny kapturek, niewkomponowany w panel, bez mozliwosci schowania.


    Uwagi dodatkowe (mozna pod kategoriami również dodawac uwagi )
    Nosidlo jest dedykowane dla dzieci od 5 kg i 4 miesiaca, wiec teoretycznie dla dzieci, ktore jeszcze pewnie i sztywno nie siedza. Wg mnie kategorycznie nie powinno byc przez takie dzieci uzytkowane. Moja córa w trakcie testow byla niewiele wieksza od sugerowanej wagi minimalnej, a i tak hulała po nosidle. Przy takich gabarytach dziecka podparcie ze wszystkich stron bylo niewielkie. Sprobowalysmy tez noszenia "noworodkowego" z podwinietym panelem - efekt niewiele lepszy, z ta roznica, ze panel siegal jej duzo nizej niz normalnie, ale podparcie dalej bylo kiepskie. Gdyby córka w trakcie testow nie siedziala juz pewnie, na pewno nie zdecydowalabym sie na noszenie w tym wlasnie nosidle.

    Pewnie rowniez ze wzgledu na rozmiar corki, przy noszeniu na plecach nosidlo bardzo bylo nieprzylegajace. Mimo sciagniecia pasow na max, córka odstawala od moich plecow, przez co pasy naramienne ciagnely do tylu.

    Brakuje kieszonki/saszetki na drobiazgi przy panelu.

    Wydaje mi się, ze szelki moglyby byc zdecydowanie krotsze. Moze poprawiloby to komfort noszenia u osob szczuplych i/lub niskich.

    W tej wersji nosidla na pewno bym nie kupila.

    Marcysia '13 Janka '18

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •