Cytat Zamieszczone przez kornflejka Zobacz posta
No niestety HoliPoli pisze ze nówki to były.... A producent nie powiedział nic? W sensie nie zasugerował Ci co może tak skutkować?
Potwierdzam, wszystko nówki to były.

PULi nie kwaskowałam nigdy.

Generalnie materiał wygląda jak nowy - nie widać żadnych oznak odklejania, marszczenia no po prostu jak nowy ale cieknie... Kiedyś kupiłam używkę z wytartym PULem i pamiętam jak to wyglądało - tu nic absolutnie nie widać.

Producent napisał mi przy pierwszej, że może to być jakaś wada PULa przy produkcji ale nie sądzę, bo czemu pieluchy kupowane w różnych momentach nagle wszystkie padły w ciągu dwóch tygodni?
Potem jeszcze wymieniałam się z nim mejlami i pytałam o temperaturę, że może 60 stopni to za dużo jednak ale mi odpowiedział, że 60 na pewno jest ok jeśli coś to może być to raczej wirowanie na 1400 może szkodzić (no ale u mnie to odpada, bo pralka wiruje na max 1000)

Dobra, przebuszowałam środki do prania. Jakiś czas temu zaczęłam dorzucać wybielacza do prania (choć PULe piorę raczej bez niego no ale zakładam, że mógł się gdzieś w pralce zawieruszać). Typuję go na winowajcę z braku laku.

No i spróbuję z tym płynem do płukania i strippingiem. Myślicie żeby potraktować je w 90 stopniach? W sumie bardziej im już nie zaszkodzę chyba i tak nie trzymają wilgoci...