Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 61 do 71 z 71

Wątek: plecak prosty - podpowiedzcie

  1. #61
    Chustonówka Awatar zamotanaZaba
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    43

    Domyślnie

    Fuchsia, tym razem przeginasz, serio! Jak się domyślam mówisz i wątku w którym pytałam o chustę na lato? Możesz mi pokazać konkretnie gdzie niby Cie "parafrazuje"? Bo na ten temat na blogu nie pisałam nic! Naprawdę, czym innym jest zarzucanie mi ze na blogu popełniane błędy i nie mam kwalifikacji, a czym innym twierdzenie, że wręcz kradne czyjąś wiedzę bezczelnie! Na blogu są podstawowe informacje na temat wyboru chusty które zdobyłem wiele miesięcy temu szukając chusty dla siebie.
    Wypraszam sobie 'cwaniactwo' bo nic takiego nie ma tu miejsca. Wierz mi, naprawdę nie siedzę i nie szukam okazji jak by Cie tu wykorzystać bo nie jesteś jedynym źródłem informacji.
    I gdzie tu celowe wprowadzanie w błąd?!?
    Szok po prostu. Rozumiem, że jakbyś napisała "kup skośno-krzyżowa" to ja już nie mogę nikomu powiedzieć tego samego bo to cwaniactwo i żerowanie? Obrażasz mnie.
    Nic tu po mnie. Macie uwagi do mojego bloga zapraszam tam albo na fb. Porażka, naprawdę.

    Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
    Blog o chustowaniu! www.zamotanazaba.blogspot.com
    Aby niczego nie przegapić: www.facebook.com/zamotanazaba

  2. #62
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zamotanaZaba Zobacz posta
    Fuchsia, tym razem przeginasz, serio! Jak się domyślam mówisz i wątku w którym pytałam o chustę na lato? Możesz mi pokazać konkretnie gdzie niby Cie "parafrazuje"? Bo na ten temat na blogu nie pisałam nic! Naprawdę, czym innym jest zarzucanie mi ze na blogu popełniane błędy i nie mam kwalifikacji, a czym innym twierdzenie, że wręcz kradne czyjąś wiedzę bezczelnie! Na blogu są podstawowe informacje na temat wyboru chusty które zdobyłem wiele miesięcy temu szukając chusty dla siebie.
    Wypraszam sobie 'cwaniactwo' bo nic takiego nie ma tu miejsca. Wierz mi, naprawdę nie siedzę i nie szukam okazji jak by Cie tu wykorzystać bo nie jesteś jedynym źródłem informacji.
    I gdzie tu celowe wprowadzanie w błąd?!?
    Szok po prostu. Rozumiem, że jakbyś napisała "kup skośno-krzyżowa" to ja już nie mogę nikomu powiedzieć tego samego bo to cwaniactwo i żerowanie? Obrażasz mnie.
    Nic tu po mnie. Macie uwagi do mojego bloga zapraszam tam albo na fb. Porażka, naprawdę.

    Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
    Czytasz rzeczy, ktorych nie napisalam. Nie mam nic przeciwko temu, ze parafrazujesz to i owo. Tutaj masz definicje slowa parafraza: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2570617 Nie ma w niej ani slowa o kradzeniu cudzych tekstow, wiec naleza mi sie w tym momencie przeprosiny za twoje emocjonalne nadinterpretacje.

    Natomiast co do cwaniactwa, owszem ma miejsce. Pisalas jeszcze niedawno sama w tym watku, ze badasz rynek, kreujesz sie na eksperta w dziedzinie, ktora nie jest ci znana. Naprawde sadzisz, ze trzeba krasc i kopac z ironicznym rechotem staruszki, zeby byc uznanym za cwana osobe?

    Pozdrawiam

  3. #63
    Chustonówka Awatar zamotanaZaba
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    43

    Domyślnie

    "Badam rynek" a "kreuje się na eksperta" to dwie różne rzeczy.
    Ja ze swojej strony kończę dyskusje i się żegnam. Szkoda, że jak ktoś coś próbuje fajnego zrobić to zawsze znajdzie się ktoś komu to nie w smak. I szkoda, że tak zajebista sprawa jaka jest noszenie jest obrzydzana przez takie osoby jak niektóre tutaj. Kiście się w swoim światku na zdrowie.

    Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
    Blog o chustowaniu! www.zamotanazaba.blogspot.com
    Aby niczego nie przegapić: www.facebook.com/zamotanazaba

  4. #64
    Chustoguru Awatar Nympha
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    8,236

    Domyślnie

    Och rany.
    Zajrzałam do wątku, bo też ćwiczę plecak prosty i liczyłam na jakieś ciekawe porady, a to, co przeczytałam... no żenada trochę. Znam kilka osób, które bardzo szybko się zraziły do naszego forum. Właśnie chyba zrozumiałam, dlaczego.
    Mayko, mi., dobrze, że tu jesteście.
    Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.

  5. #65
    Chustoholiczka Awatar AneczkaG
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,852

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pomarańcza Zobacz posta
    Wiecie, pamiętam moje pierwsze dni tu, na forum. Prosiłam o pomoc w ocenieniu wiązań i owszem, kilka osób podpowiedziało, co jest źle, ale jeszcze więcej dostałam na pw wiadomości z "reklamami" doradców. Skrzynka mi się niemal zapchała...
    Kurcze, czuję sie gorsza, bo ja nie dostałam ani jednego pw od doradcy

    Ale przerobiłam już wiele for tematycznych i nigdzie nie spotkałam się z takim propagowaniem doradztwa za pieniądze. Wszędzie normą jest, że uczestnicy dzielą sie wiedzą za darmo, tak po prostu - a jak nie chcą, to milczą.

    Przez takie postępowanie niestety odnosi się wrażenie, że po pierwsze to forum jest "elitarne" (ale akurat nie w dobrym tego słowa znaczeniu), a po drugie, że noszenie w chuście jest tak szalenie trudne, że jak nie zapłacisz za indywidualne nauczanie, to nie uda ci się bezpiecznie nosić swojego dziecka .
    Trochę to na głowie stoi...
    W sumie niewiele krócej tu jestem, na kilku forach też już w życiu byłam, także "dziecięcych" i mimo wszystko mam wrażenie, że tu to jest "mały pikuś" w stosunku do tego, co sie dzieje na innych - łacznie z wyzwiskami i personalnymi wycieczkami.
    A niestety ta dyskusja, jak każda inna, która idzie w dziwnym kierunku, jeszcze raz utwierdza mnie w przekonaniu, że internet zniekształca nasze wypowiedzi i to, co piszemy jest zupełnie inaczej odbierane przez adresata niż chcieliśmy.
    Więc... spokojne!
    M. 2000- uczę się, nie przeszkadzać!!!, P. 2003 - pięknię się, nie przeszkadzać!!! i F. 2013 - czy ktoś się ze mną pobawi???

  6. #66
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    Tak, trzeba umieć wiązać, żeby uczyć innych. Ale patrząc na wiązania prezentowane przez niektórych profesjonalnych wydawałoby się doradców - trzeba by odebrać kilku osobom papiery.
    Edit - sorry, ale nie wytrzymałam... Może jestem skrzywiona bo nie wiem co jest na blogu i patrzę tylko na ten temat. I brakuje mi tu tego, za co uwielbiałam doradczynie w dziale chustowiązanie, które do dziś są moim wzorem w zakresie formy ale i treści jak kanga czy ithilin - empatii...
    Będę chustować trzecie dziecko, doradcą nie jestem, znam kilka doradczyń z Krakowa i okolic, jedna podpinała kangurka szpilką do włosów ,żeby dobrze wyszło na zdjęciu a ja w tle stałam i mówiłam co poprawić, no ale co nie doradca może wiedzieć Ale przyznam ,że jedną z Krakowa mogę polecić

    Cytat Zamieszczone przez martekle Zobacz posta
    Niestety tylko doradca jest w stanie ocenić, że jest na nim masa błędów, a początkująca mama startująca z chustą uznać może tę wiedzę za prawdziwą. I tu widzę problem.

    Marta, nie sądzę, widzę błędy i ja. I mimo ,ze Cię kocham to jak byłaś zaraz po kursie to nadal widziałm błedy w Twoich wiązaniach- sama je widziałaś, i dopiero doświadczenie w noszeniu zrobiło z Ciebie wg mnie specjalistę. Tak teraz mogę się Ciebie zapytać, i wiem ,że to co mi piszesz, to wiedza nabyta nie wyuczona.I pytam, a Ty profesjonalnie odpowiadasz! Niestety, wielu rzeczy na kursie się człowiek nie nauczy. Życie go tego uczy.

    Cytat Zamieszczone przez zamotanaZaba Zobacz posta
    . Prawda jest taka, że konsultacje u profesjonalnych doradców są niezwykle drogie. Rozumiem, że jest to ważna wiedza, ale dla niektórych jedną taką dwugodzinna konsultacja to 1/10 pensji. Chyba nie wiele jest w Polsce specjalistów, którzy wołają takie stawki. Myślę że mało kogo stać na takie konsultacje. I nic dziwnego, że noszenie w chuście nie jest popularne.
    To w tej sytuacji zbierałam sie z koleżankami, i uczyłam się najpierw plecaka (sic!), a przy drugim stwierdziłam ,że doszlifuję kangurka. Nie wiem jaki zawód wykonujesz, ale ja mieszkam w Krakowie, zasadniczo drogie miasto i jestem nauczycielem, i konsultacja to nie była 1/10 mojej nauczycielskiej pensji.

    Cytat Zamieszczone przez Pomarańcza Zobacz posta
    Wiecie, pamiętam moje pierwsze dni tu, na forum. Prosiłam o pomoc w ocenieniu wiązań i owszem, kilka osób podpowiedziało, co jest źle, ale jeszcze więcej dostałam na pw wiadomości z "reklamami" doradców. Skrzynka mi się niemal zapchała...

    Miałam to samo Dlatego pamiętam, jak Rybka ( love), powiedziała ,ze mi pokarze wiązanie w Famidze, to się jej 3 razy pytałam za ile, a ona nie rozumiała pytania.


    Z innej beczki, gdzieś zobaczyłam ,posta Zamotanej Żaby , weszłam na bloga złapałam się za głowę, ale z uśmiechem powiedziałam do M, będzie nieprzyjemnie na forum, a on dlaczego? Więc ja na to: z jednej strony niewiele umiejąca świeżynka chce na blogu pomagać mi w "mojej drodze chustowania" z drugiej dziewczyny które często nie wiedzą więcej, ale wpłaciły kasę za kurs doradcy

    Wg mnie wiele osób powinno zachować dużo więcej pokory, i nieobyta Żaba, i "obyte" po kursie niektóre doradczynie.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  7. #67
    Chustoguru Awatar Nympha
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    8,236

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Z innej beczki, gdzieś zobaczyłam ,posta Zamotanej Żaby , weszłam na bloga złapałam się za głowę, ale z uśmiechem powiedziałam do M, będzie nieprzyjemnie na forum, a on dlaczego? Więc ja na to: z jednej strony niewiele umiejąca świeżynka chce na blogu pomagać mi w "mojej drodze chustowania" z drugiej dziewczyny które często nie wiedzą więcej, ale wpłaciły kasę za kurs doradcy

    Wg mnie wiele osób powinno zachować dużo więcej pokory, i nieobyta Żaba, i "obyte" po kursie niektóre doradczynie.
    Głos mądrości
    Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.

  8. #68
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,873

    Domyślnie

    Widzę, że dyskusja klapła, ale że wstało mi się dzisiaj wcześniej to w cichym domu mogłam sobie na spokojnie z kubkiem herbaty jeszcze o tym wątku podumać.

    I myślę, że jest bardzo pouczający - dla każdej ze stron, bo pokazuje, jak mając dobre chęci można się zagalopować. Tylko musi zostać przeczytany na spokojnie i bez emocjia w zasadzie to bez brania uwag "do siebie".

    Fajnie jest wiedzieć, że dla kogoś noszenie to nowa i ekscytująca przygoda. Śledziłam onegdaj posty w tym dziale z wypiekami na twarzy, otwierając coraz szerzej oczy, że tyle jest chust, rodzajów, kolorów, firm, uwag do ocenanych wiązań - a wtedy było ich tak z 10% tego, co jest obecnie więc wierzę, że można się zachłysnąć.
    Tylko ten zapał i chęć działania dobrze jest zawsze z kimś skonsultować. ZamotanaZaba konsultowała wszak z doradczynią, czyż nie? Może nie idealnie, może nie zgodnie z jakąśtam szkołą, ale z palca sobie niczego nie wyssała. Aż chciałam dzisiaj wejść na bloga żeby zobaczyć w końcu o co ten dym - a bloga nie ma Więc ciężko mi ocenić jakąkolwiek jego treść - ale jakbym łażąc po fejsach czy innych blogach znalazła coś, co mi bardzo nie pasuje, co wydaje mi się nieprofesjonalne czy wręcz szkodliwe - to bym napisała do autora co myślę - maila, czy na PW. Pokazywanie palcem, wytykanie błędów publicznie, a przy tym kreowanie się na eksperta - jest, no cóż, nieprofesjonalne...

    Ja z tych co zwracają uwagę. Wyssałam chęć do naprawiania swiata z mlekiem matki plus w pracy mi tłuką, że trzeba reagować na zauważane nieprawidowości. Kto widząc błędy na blogu zareagował? Kto napisał do autorki z uwagami? Kto chciał nie zmieszać ją z błotem i pokazać jej "jej miejsce" - ale poprawić rzeczonego bloga/instrukcje tak, aby miały większą wartosć? Ktokolwiek? Jeśli tak - to super! I oby takich osób było jak najwięcej, to z resztą "życzliwych" też sobie człowiek poradzi.
    Ale też kurczę - patrząc ile nieprawidłowych informacji - nieprecyzyjnych, nieuaktualnianych czy wręcz po prostu złych jest w sieci - filmików, instrukcji (nawet dużych producentów), opisów, jakichś legend miejskich - naprawdę sądzicie, że jeden blog w te czy we wte robi aż taką różnicę?

    Z drugiej strony - wkręcając się w jakiekolwiek temat naprawdę dobrze jest robić to, co często radzi się w wątkach poczytalnych - czytać, czytać, czytać. Poprosić o uwagi. A potem przyjąć te uwagi do wiadomości, przemyśleć, zastanowić się, czy mają sens i jak tak - wcielić w życie. Jak nie - olać i robić swoje

    Szkoda, że bloga już nie ma - to uważam za największą porażkę tego wątku "o rację", którego tytuł brzmiał przecież "plecak prosty - podpowiedzcie"...

    Doradca musi bardzo pilnować tego, co mówi, pisze, pokazuje w sieci - bo to świadczy o nim i o całej społeczności. Pamiętam akcje z początkami Gemy czy Cobry i bardzo niemiło - wspomnienia wróciły. ZamotanaZabo - daj sobie czas i wróć do nas - bo wiedzy i osób, które sie nią dzielą tu jest mnóstwo.

    Iiii jeszcze tak na marginesie - może w Warszawie czy innym dużym mieście realia pozwalają na kreowanie renomy doradcy - bo niewątpliwie trzeba umieć zadbać o interesy grupy i odsyłać do profesjonalnych doradców, mających wiedzę i doświadczenie i "to coś". Ale na prowincji na jakiej i ja mieszkam - to nie ma żadnego znaczenia. Serio.

    A ukończenie kursu to powinna być kropka nad "i". Utwierdzenie się, że to jest to, nauczenie czegoś nowego, porównanie swojej wiedzy i umiejętności z innymi. Bo tak jak magisterium nie czyni inteligenta, tak kurs nie czyni doradcy. Ale to po prostu mieć (z braku lepszego określenia) wypada...

    I tak sobie jeszcze myślę - ktoś widział dyplom z fizjoterapii Zawitkowskiego? Albo z psychologii A.Stein? Z wychowania fizycznego Chodakowskiej? Albo którejś z pań przedszkolanek? Lekarza? Nasze mamy handmejdujące robią tutoriale bez dyplomu czeladnika, przepisy kulinarne w sieci - albo i książkowe - też tworzą amatorzy. Zdajmy się trochę na zdrowy rozsądek odbiorcy. Naprawdę, nie wszystko musi być idiotooporne - choć dobrze by było
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 20-02-2014 o 06:41
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  9. #69
    Chustopróchno Awatar Andzia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Walia/ UK
    Posty
    11,021

    Domyślnie

    Mayka bardzo ci dziękuję za ten post



  10. #70
    Chustonoszka Awatar jagienka
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Świecie
    Posty
    50

    Domyślnie

    I ja do podziękowań się dołączam

    Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

  11. #71
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Mayka - dziękuję Ci, że jesteś tutaj!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •