Mam wśród znajomych dziewczynę, która w kwietniu zostanie mamą. Porusza się na wózku i nie wie, w jaki sposób poradzi sobie ze spacerami, itp. Myślę nad chustą elastyczną ewentualnie marsupi, może tkaną LF. Macie doświadczenia w swoim otoczeniu? Możecie coś podpowiedzieć? Teoretycznie wydaje mi się, że marsupi byłoby jednak najlepszym rozwiązaniem, bo odpada motanie. Czy się mylę?



Odpowiedz z cytatem
08.2011
04.2014 


Kółkową mam, więc mogę jej pożyczyć, to sobie potestuje. Z lektury wnioskuję, że tkana jednak odpada, zostaje elastyk lub marsupi. Teraz względy ekonomiczne, bo dziewczyna na wiele sobie nie może pozwolić. Elastyk jest tańszy, marsupi używane to pewnie ok. 180 zł? Oba posłużą do pół roku max. Idę się na bazarku rozejrzeć.




