DziękiKółkową mam, więc mogę jej pożyczyć, to sobie potestuje. Z lektury wnioskuję, że tkana jednak odpada, zostaje elastyk lub marsupi. Teraz względy ekonomiczne, bo dziewczyna na wiele sobie nie może pozwolić. Elastyk jest tańszy, marsupi używane to pewnie ok. 180 zł? Oba posłużą do pół roku max. Idę się na bazarku rozejrzeć.



Kółkową mam, więc mogę jej pożyczyć, to sobie potestuje. Z lektury wnioskuję, że tkana jednak odpada, zostaje elastyk lub marsupi. Teraz względy ekonomiczne, bo dziewczyna na wiele sobie nie może pozwolić. Elastyk jest tańszy, marsupi używane to pewnie ok. 180 zł? Oba posłużą do pół roku max. Idę się na bazarku rozejrzeć.
Odpowiedz z cytatem




