Dzięki za rady. Bebelulu jednak nie kupiłam. Wrzuciłam jeszcze raz do pralki swoją LL, wyprasowałam tak jak radziłaś i jakoś ją bardziej polubiłam od tego
Za to obejrzałam sobie fotki na stronce Nati chust elastycznych i wydaje mi się, że wiązanie tam tak zgrabnie i porządnie wygląda (porządnie w sensie: nigdzie materiał nie odstaje, nigdzie się nie fałduje, nigdzie nie marszczy) i pomyślałam sobie, że jeśli tkana mi nie leży to może lepiej już elastyczną? Właśnie przez to ramię, wydaje mi się, że przy kółkowej nosząca/y nie jest obciążony równomiernie, ale to chyba będzie tak przy każdej kołysce.
No nic, popróbuję, poszperam jeszcze tutaj na forum, w razie co będę jeszcze zawracać głowę. Bebelulu odpuściłam.
Dzięki jeszcze raz.