Ja zazwyczaj płuczę wkładki przed praniem, żeby usunąć resztki mleka, a potem piorę je w 40-60°C, żeby nie straciły formy. Nie polecam prać w 90°C, bo może to uszkodzić materiał. Suszę je na powietrzu, ale czasem wrzucam na krótko do suszarki na najniższą temperaturę, żeby były miękkie.