Jak mawiał mój Dziadek "Jeden woli Kryśkę, drugi Maryśkę".
Jakichś nabywców pewnie znajdzie, choć ja bym się w ich gronie nie znalazła. Łagodnie mówiąc jest nieładna![]()
Jak mawiał mój Dziadek "Jeden woli Kryśkę, drugi Maryśkę".
Jakichś nabywców pewnie znajdzie, choć ja bym się w ich gronie nie znalazła. Łagodnie mówiąc jest nieładna![]()
Gałganka31.10.2011