Ja na razie trzymam w tajemnicy moje nowe hobby, bo jeszcze do mnie pierwsza chusta nie przyszła, a już zbieram na drugąAle rozsądek wygrywa - najpierw spróbować, potem kupować
Swoją drogą argument z odsprzedażą mojego męża przekonał najskuteczniej i nawet nie kręcił za bardzo nosem![]()