Moze i podstawa, ale po co chlop ma sie denerwowac? Ja prawie zawsze mowilam,ze to pozyczona albo na testy i temat zanikal. Jakby sie dowiedzial,ze np za 300 kupilam sobie chuste, to zaraz na jakis bagnet z II wojny swiatowej wydalby tyle samo, a to juz mi sie mniej podoba.



Sara 28.04.2012 
Odpowiedz z cytatem





listopad 2013 

, tak że spokojnie, bez nerwów 






(raz tak było
). Ja też staram się tak kupować, żeby nie stracić pieniędzy.
wczoraj się śmiał ze mnie, bo skakałam z radości, że kupiłam moją wymarzoną chustę - na szczęście nie zapytał ile kosztowała
