Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 47

Wątek: jak powiedzieć mu o... - Jak wytłumaczyć drugiej połówce rosnący stosik?

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gazetka Zobacz posta
    owieczko ja też myślałam że poprzestanę na jednej chuście a tu kroi się już kupno trzeciej. Kto wie co będzie dalej....
    Znajdziesz więcej miejsca na chusty.

  2. #2
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    A to wszystko przeze mnie
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Barbareks
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    2,314

    Domyślnie

    ja niby też za swoje kupuję i jak na razie o "zgodę" nie prosiłam, bo najdrozsz 75zł kosztowała.. to o co tu się pytać?? ale teraz czaję się na wełenkę ok 250-300zł i o tym porozmawiam, zwłaszcza że kupuje kurtkę. Co prawda używaną, ale to już nie 50zł.

    czy mam jakiś sposób? On wie że chustami zarażam koleżanki, pożyczam im moje chusty, by one kosztów nie ponosiły, bo im kasy brak.. a przy mojej planowanej trójeczce to do czasy kolejnych berbeci wrócą

  4. #4
    Chustomanka Awatar dagape
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    885

    Domyślnie

    Do mojego meza przemawia fakt, ze jesli kupuje sie uzywane chusty to potem czesto mozna je sprzedac bez utraty wartosci, lub z mala utrata. Przy Zosi mialam jedna chuste, w pewnym momencie mialam 3, dwie moje i jedna pozyczona. Teraz ostatnio moj maz siedzac i patrzac sie na chusty wypalil: Ty masz juz 6 chust!!! a ja: 7.... jeszcze kolkowa na drzwiach sie suszy XD on: a czym one sie roznia? zaczelam tlumaczyc, chyba nie do konca go tym tlumaczeniem przekonalam, bo nie skomentowal mysle, ze osiagnelam juz punkt przegiecia i z kolejna chusta nawet sama bym sie zle czula. Mysle ze te 7 to takie moje maksimum.
    Nie chowam chust przed mezem, kazde z nas ma swojego swira, ktorego druga osoba nie rozumie, ale tak naprawde nie musi rozumiec :>

  5. #5
    Chustomanka Awatar marynarka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,455

    Domyślnie

    Ja swoich też nie chowam mimo, że krzyczy jak coś kupuję. Zazwyczaj wraca z rejsu i pierwsze co robi to się pyta ile i jakie mam chusty i jakie pieluchy dokupiłam (tu ma prawo się denerwować, bo mam z 60 sztuk pewnie ). Ogólnie trochę się wkurza, bo ja nie noszę małej w chuście codziennie przez 3 czy 4 godziny. U nas tak jakoś okazjonalnie, po domu (mam problemy z kręgosłupem) Dlatego każda następna chusta jest przegięciem, bo i tak rzadko używam, więc zakup wynika tylko z chęci posiadania, zbieractwa, kolekcjonerstwa... Mam 3 chusty, każda w innej długości (nati ocean, gekony fioletowe i LF agat - wszystko bawełna), do tego dochodzi tula i MT. Ale teraz myślę, że może jakiś bambusik ciekawy na lato
    Ogólnie z M nigdy nie kryliśmy swoich wydatków przed sobą... I jakbyśmy zaczęli to robić, to chyba widziałabym, że coś się między nami skończyło - wzajemne zaufanie...


    + 2 kropki ( 06. i 09.2011)

  6. #6
    Chustomanka Awatar maldita
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Wro
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dagape Zobacz posta
    mysle, ze osiagnelam juz punkt przegiecia i z kolejna chusta nawet sama bym sie zle czula. Mysle ze te 7 to takie moje maksimum.
    no popatrz, ja też ustaliłam sama ze sobą, że 7 to maksimum . Po jednej chuście na każdy dzień tygodnia.
    O moim postanowieniu przypomina mi mój starszy syn pytając od czasu do czasu o ilość chust.
    T. 10.2002, J. 02.2013 i J. 03.2015

    ...and up happy hands!
    Ja, doula:
    www.rodzisiemama.pl
    Moje świece: www.facebook.com/elbesoswiece/



  7. #7

    Domyślnie

    Ja jestem na początku tej drogi bo to dopiero moja druga chusta, na szczęście mój nie wnika bo to moja kasa wiec luz, zobaczymy co będzie pózniej. On ma swoją konsole wiec tez co chwila z grami wyskakuje.


    Tapatalk

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Haha dobry wątek. Ale myślę że połówka ma jednak rację. Kupuję teraz drugą chustę, ale muszę mieć krótszą, natomiast uważam że kupowanie bo ładna to strata kasy hehe ;p. I już teraz słyszałam teksty że on też coś sobie kupi. Ale cóż, nie będę pp z 5,2 wiązać ;p.
    Maj 2014 i Marzec 2016

  9. #9
    Chustonówka Awatar fan
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Kościerzyna
    Posty
    15

    Domyślnie

    Ja na razie trzymam w tajemnicy moje nowe hobby, bo jeszcze do mnie pierwsza chusta nie przyszła, a już zbieram na drugą Ale rozsądek wygrywa - najpierw spróbować, potem kupować
    Swoją drogą argument z odsprzedażą mojego męża przekonał najskuteczniej i nawet nie kręcił za bardzo nosem

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •