Jaki kolor Tuli jest najpraktyczniejszy?
Planujemy niebawem zakup Tuli. Wcześniej obstawiałam jakiś wzór z czarnym albo brązowym panelem, ale po przeczytaniu kilku wątków sprzedażowych mam wątpliwości - otóż wyczytałam, że najpraktyczniejszy jest kolor szary (w dodatku ten jasny), bo nie widać na nim zabrudzeń, śliny i innych wydzielin
Prawda ci to?
na pewno nie widać spranego materiału jak na tych ciemnych no i na lato jednak praktycznej, jasne kolory nie pochłaniają światła słobecznego jak te ciemne i jest chłodniej
M&M 2006, M 2009, M 2013, M 2017
Mialam uzywana Tule szara i nie lapala zadnych brudow a uzywalam dobrych kilka miesiecy a gdy rozgladalam sie za nowa to ciemnej nie bralam pod uwage, bo nie dosc ze paprochy przyciaga to kolor moze sie wytrzec. Po za tym to nie jest jasny szary bardziej popiel. No i po za tym ja uwielbiam szary kolor i roz
miałam różne kolor tuli manduk itpe- teraz mamy ciemnoszarą w słonie- bardzo sobie chwalę, brudu nie widać i latem słońcu się oparła
W(2002) H(2010) Z(2012)
Miałam kiedyś testową beżową.... Nic jej nie było
Odradzam czarny. Łatwo zaplamić śliną, co jest bardzo widoczne i przy intensywnym użytkowaniu płowieje.
i ja jestem za szarym
Ja tak samo - szary najepszy. Mialam jescze brazowy, i on strasznie lapal paproszki.
Szary ! Mój czarny strasznie oblazi i widać na nim każdy klaczek
Ja mam czarną bo nie widać na niej w ogóle tych plecakowych pasów, których nie znoszę, na inne Tule niż czarne nawet nie patrzę. Faktycznie nie nadaje się na lato, ale ja w ogóle średnio sobie wyobrażam nosidło w upale, wszystkie które mam są grube.
oj ja miałam brązowy i łapał kłaczki i slinę też ble...
a moim zdaniem ten beżowy jest okropnytylko czarny
Potwierdzam, ja tez mam braz i wlasnie klaczki i slina sie na nim strasznie odznaczajaZamieszczone przez koleszna
wyglada to okropnie
Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
Pieluchowy blog ekspercki.
Mam czarną. Kłaki widać, z czasem spłowieje, ale cóż ja poradzę że inne mi się nie podobają?
Cypisek -[czerwiec 2015]
Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL
Miałam kilka nosideł i zmieniałam je ze względu na wady (moim zdaniem wady) tkanin.
I tak ideałem okazała się Leluja czyli jasny szary - nie widać zabrudzeń, śliny itp.
Folk birds strasznie obłaziło kłaczkami bo materiał był jak skórka brzoskwiniowa, wszystko było na nim widać i szlag mnie trafiał regularnie.
Matrioszki miały za mdły i blady panel, beżowy, brzydko się brudził.
Nico bikes były też beżowe i jw. chociaż pięknie ożywione były fioletami i amarantami
Doradca Noszenia ClauWi®
Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)
też mam Leluję i uważam, że jest super jeśli chodzi o kolor. nie brudzi się a tego się bałam kupując jasne nosidło i nie płowieje.
Ja mam Circle de Soleil - czyli też z szarą tkaniną. Jest super- - nie bruczne, czego też się obawiałam, jak lina powyżej. Bardzo jestem zadowolona!
Ach, marzy mi się jeszcze jedna Tulinka, żeby nie musieć z Mężem wciąż "ustawień" zmieniać...
a ja miałam Nico bikes na szarej TulaMiałam kilka nosideł i zmieniałam je ze względu na wady (moim zdaniem wady) tkanin.
I tak ideałem okazała się Leluja czyli jasny szary - nie widać zabrudzeń, śliny itp.
Folk birds strasznie obłaziło kłaczkami bo materiał był jak skórka brzoskwiniowa, wszystko było na nim widać i szlag mnie trafiał regularnie.
Matrioszki miały za mdły i blady panel, beżowy, brzydko się brudził.
Nico bikes były też beżowe i jw. chociaż pięknie ożywione były fioletami i amarantami
Miałam czarne - blakły bardzo, białe plamy ze śliny było widać i kłaczyło strasznie. Nie kupiłabym drugi raz...
Odpowiedz z cytatem
