no ja się w tych kolorach zakochałam! Ostatnio moje świrstwo akurat - fiolet&limonka&szmaragd.
Pierwszy raz teraz te foty widzę i to jak udało się Dagmarze złapać ten kolor to rewelka!
I jak nie lubię rustykalnych esów-floresów i ornamentów na chuście - tak ta mnie porwała <3

Kajkowi za to najbardziej podobały się kolce... Cały czas na nie polował