Ja szczerze to bym się wręcz ucieszyła z rady "na ulicy" - bo najważniejsze żeby małej było wygodnie i zdrowo... a że jestem początkująca to wiem że nie wychodzi mi zawsze prosto np, nieraz wychodząc z domu wiązałam małą 3 razy bo poprawiałam - i to przed lustrem, a jak małą muszę rozwiązać do karmienia i w terenie ją motam to zawsze mam jakieś wątpliwości...