O ... ja bym się ucieszyła ze spotkania z bardziej doświadczoną Chustomamą zwłaszcza, że pewnie jeszcze długo nie będę wiązała nas idealnie mimo, że motamy się codziennie. Tak więc jak ktoś mnie zobaczy ze źle zamotaną Amelka to nie bawić się w dyplomację tylko walić prosto z mostu, że źle. Ale nie da się ukryć, że czasem nawet daleko posunięta dyplomacja może zdać się na nic jeśli ktoś nie chce słuchać i słyszeć.

pozdrawiam serdecznie