O to chodzi. Ja wiem że często gdy szybko wychodzę z domu, zawiązana na tyle ile się da ale niedokładnie, to czasem chciałabym żeby jakaś bardziej doświadczona mama mnie poprawiła. Ale właśnie: skąd ja mogę wiedzieć że kobieta która podejdzie i powie tu popraw, tam dociągnij, tu poluzuj, rzeczywiście zna się na tym lepiej? Ja może bym się zorientowała bo z grubsza umiem się zawiązać, ale zupełnie początkująca mama może przez przypadek nie rozpoznać kogoś jeszcze mniej obeznanego niż ona... Takie to nie do końca jasne z tym poprawianiem....