Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16

Wątek: noworodkowe formowanki bez zapięć - sprawdzają się?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie noworodkowe formowanki bez zapięć - sprawdzają się?

    Wyciągnęłam maleńkie formowanki z szafy, a one już strasznie zniszczone rzepy mają. To były pierwsze pieluchy jakie szyłam, ze zwykłym rzepem. Wypruwam i zastanawiam się, czy w ogóle wszywać nowy? Imse Vimse robi takie niezapinane, może nie trzeba wcale? Taki maluch się nie wierci przy przewijaniu jeszcze. Z dobrym otulaczem dadzą radę? To bawełna, snappi nie złapie.
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    4,007

    Domyślnie

    troczki doszyj i bedzie git. albo w sumie nic nie rób tez powinno sie trzymac, ja dawałam prefoldy bez snapki bo mnie wkurzała.

  3. #3
    demona
    Guest

    Domyślnie

    ja mam kilka tych formowanek IV, tez bede sprawdzac.

  4. #4
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    no właśnie nie chce mi się nic doszywać
    jedna z troczkami miałam i mnie wkurzały. Mogę tez nabić napy, ale się zastanawiam, czy w ogóle jest sens, po miesiącu i tak wyroście, a raczej nie odsprzedam, bo to moje pierwsze samoszyjki, atrakcyjne nie są
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  5. #5
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,401

    Domyślnie

    troczki super, ale bez to IMO nie
    edit to zostaw jak masz zawsze cos tam bedzie trzymałao zanim włożysz otulacz

  6. #6
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Ja miałam IV, niby fajne, zgrabne ale znienawidziłam je bo nie mogłam ich jakoś tak ułożyć żeby dobrze zapiąć otulacz.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Mam teraz noworodkowe imse vimse i daje rade pod dopasowany otulacz je spoko wsadzić i nie przecieka. Ale otulacz musi byc naprawdę dobrze przy udkach. Czyli rade da. Ale to nie jest fajne jednak, tzn. Nie sa to moje ulubione formowanki, bo np nie daje ich pod storcheny, bo spadają. Jak bym kupowała jeszcze raz to chyba bym ich nie wzięła. Albo doszyla byc moze toczki rzeczywiście. Aha no bo moj Gruby to nie znosi przewijania i rozbierania i sie wierci na maksa wiec to jeszcze utrudnia zadanie

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    586

    Domyślnie

    Myślę że jak kto lubi,dla takiego naprawdę noworodka,który zbytnio nie wierzga dają radę,ja miałam dwie takie flanelka i frotka,trzeba przytrzymac,a najlepiej włożyć w otulacz i dopiero zakładać i jest ok.

    Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •