-
Chusteryczka
Jednak zmieniam zdanie
po zamotaniu jednak coś widać
, świetny wyszedł ten żaglowiec na takim maluszku w kangurku, widać proporcje dobrali, przemyśleli choć trochę obrazki pod kątem wiązań. Mnie zawsze denerwuje, jak na makiecie coś ślicznie wygląda, a po zawiązaniu okazuje się, że połowy wzoru nie widać, albo jakoś fatalnie się układa, za duży, za ordynarny wychodzi, a na makiecie kusi takie subtelne cuś.
Ciekawa chusta, nietuzinkowa. Śmiem twierdzić, że dużo ładniejsza niż te wszystkie okinami Oschy
. Tam jest bajeczka, a tu jest opowieść, coś z pazurem, z charakterem jednak. Mroczne te żaglowce-wędrowce, żaglowce-widmo, te wydęte dumnie żagle, tu i ówdzie poszarpane jakby skrzydła nietoperza, poprzecinane masztami, linami mają coś niepokojącego, coś drapieżnego w sobie... I ta gładka toń, jakby kryła pod lustrem inne życie...
Chusta hipnotyzuje, chce się myszkować wzrokiem po jej zakamarkach.
Turkus najsłabiej wypada wg. mnie, ale te czarno-białe i czerwono-białe rewelacyjnie wyszły.
W plecaku na dużym dziecku będzie jeszcze więcej, będzie co oglądać. Podoba mi się, no! Chyba zaczyna się nowa epoka
.
Ostatnio edytowane przez malgos ; 11-12-2013 o 23:06
M&M 2006

, M 2009, M 2013, M 2017
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum