no bo to tak jest - napierw nie siedzi samo, a jak juz siedzi to wstaje
A my tak w miarę regularnie siuski na nocnik łapiemy, po kilka dziennie, bez problemu, a jak potrzebowałam złapać do badania, to też udało się dopiero następnego dnia, po założeniu woreczka i wysadzenia w nim Może za duża presja
to mnie pocieszyłas troche, znaczy nie tylko pampersowcy maja zle
z perspektywy ja widze jakie to 3 godzinne siedzenie głupie było, ale wtedy wydawało sie rozsadne - no bo przeciez zaraz sie zsika