
Zamieszczone przez
jabłuszko86
A ja sobie codziennie spacerując patrzę z politowaniem na te maleństwa wrzucone do wózków, te dzieci tak tylko leżą i patrzą. Dzięki chuście czuje bliskość z moim dzieckiem i w każdej chwili kiedy dziecko tego potrzebuje mogę sobie z nim pogadać, pocieszyć bez obawy, że wyciagnięte z wózka bez kocyka zmarznie.