Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Nieudane chustowanie :(

  1. #1
    Chustoguru Awatar lynette
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,754

    Domyślnie Nieudane chustowanie :(

    Moja koleżanka, mama prawie trzymiesięcznej Uli, poprosiła mnie o przybliżenie tematu chustowania, pokazanie, jak się mota. Słuchajcie, totalna porażka. Maleńka uznaje tylko i wyłącznie noszenie przodem do świata. Wszelkie próby noszenia jej przodem do noszącego czy to w chuście czy bez kończą się buntem i płaczem. Próbowałam ją zamotać troszkę boczkiem na biodrze, niestety to samo. Dziecko uspokaja się natychmiast po odwróceniu buźką do publiczności. Młodzi rodzice w takiej sytuacji są bliscy kupienia wisiadła i wsadzenia młodej przodem do świata.
    Może nasze chustowe ekspertki coś poradzą na ten przypadek. Szkoda rodziców i szkoda dziecka.
    Mikołaj 2001, Wojtek 2004, Adam 2007

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    Ja bym spróbowała zupełnie na biodro albo prosty plecak wysoko.
    Chyba żeby ponosili trochę po domu w pozycji buddy, dzieć trochę się oswoi z chustą i będzie prościej.

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  3. #3
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    na prosty plecak trochę za wczesnie...głównie dla rodziców, tym bardziej, że nie noszących.
    możliwe że dziecko się przyzwyczaiło, bo tak jest noszone na rękach cały czas - ja tego nie rozumiem, ale masa rodziców nosi dzieci "przewieszone" talią przez przedramię, pupą oparte np. o biodro, wtedy dzieć patrzy sobie na świat.

    w sumie nie mam pojęcia co doradzić.
    może jednak przyzwyczajać do pozycji na biodrze, najpierw na rękach, stopniowo, a z czasem w kółkowej? motania w długą chustę taki dzieć może nie wytrzymać, bo jednak trochę to trwa.

    lynette, a miałaś okazję podpatrzeć jak ci rodzice noszą na rekach dziecko? chyba nie cały czas w pozycji z pleckami opartymi o klatkę rodzica? bo to w sumie mało komfortowe na dłużej...

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    może faktycznie w pozycji buddy spróbowac w kółkowej lub w pouchu.. zawsze to jakies wyjście.. a potem gdy dorosną na plecy nie będzie problemu

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    polecam poucha i posadzenie bokiem (pupa w chuście a nogi na zewnątrz) dziecko ma przed sobą wszystkie widoki, mój synek też uznawał tylko takie noszenie
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  6. #6
    Chustoguru Awatar lynette
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,754

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    Niestety dziadkowie tak właśnie stale nosili maleńką i teraz nawet jest problem z przytrzymaniem jej na ramieniu, żeby jej się odbiło po jedzeniu.
    Oświećcie mnie, dzieczwyny co do pozycji buddy, jakoś nie mogę skojarzyć, jak to wygląda.
    Mikołaj 2001, Wojtek 2004, Adam 2007

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    189

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    No właśnie jak jest z tym noszeniem?
    Bo mnie rehabilitantka tak właśnie kazała nosić - przodem do świata, dziecko oparte plecami o mnie... i już ileś tam osób mi mówiło, że rehabilitanci tak zalecają

  8. #8
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    bo zalecaja - to znaczy jesli juz chcesz nosic dziecko przodem do swiata to tylko na rekach (w sensie bez zadnych pomocy do noszenia) i w takiej pozycji

    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  9. #9
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie Re: Nieudane chustowanie :(

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin
    bo zalecaja - to znaczy jesli juz chcesz nosic dziecko przodem do swiata to tylko na rekach (w sensie bez zadnych pomocy do noszenia) i w takiej pozycji


    Dokladnie to samo chcialam napisac. Ithilhin "z klawiatury" mi to wyjelas

    Mialam kiedys okazje podyskutowac z Panem Pawłem i tłmaczyłmi on żetakie noszenie naprzemiennie raz na jednej rece raz na dlugiej wspomaga "symetryczny rozwoj". Nie neguje tego.

    W tej sytuacji mozna na zmiane:

    1. po troche w pozycji buddy, zeby dziecko przyzwyczalo sie do chusty w ogole
    2. coraz czesciej na rekach przodem do noszacego, moze pomoze w tej sytuacji kolysanie sie, przytulanie, głaskanie.
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •