ETLA Threadworks

[Marciula]

Pewna pani Karen z USA w zaciszu domowym tka piękne chusty
Są one sprzedawane poprzez aukcje i losowania na facebooku. Tu strona oficjalna:
http://ethanschiltz.com/ETLA_Threadworks/Welcome.html

Przykładowe "dzieła"










Dzisiaj przyszła do mnie ETLA, chciałam się z wami podzielić opinią nt tej firmy/marki.
To Lilac z wątkiem emerald, bawełna. Pierwsze wrażenie było bardzo... Dziwne chusta jest niesamowicie lekka, jak papier nie no, może nie aż tak, ale właśnie takie wrażenie sprawia. Struktura jest niesamowita, świetnie widać równiutko utkane nitki, gdzieniegdzie są zgrubienia, co czyni chustę wyjątkową. Dociąga się bardzo łatwo, choć nie jest jeszcze miękka.
Co do nośności to napiszę coś jak już wyschnie po praniu
Może akurat kogoś zainteresują chusty tkane ręcznie mam cichą nadzieję....
nasza to ta pierwsza z góry:

[essmay]

ech lubię pasiaki

[annya]

Bardzo ładna!
Gratuluję!

[margaretka]

Piękna jest! Czekam na fotki w akcji

[abcd_2007]

wymiekłam

[Judyta]

śliczna. uwielbiam takie pasiaki

[Marciula]

Ponad godzinkę nosiłam w niej - nic nie czułam... Nic się nie poluzowało, a nic! świetna szmata. Tylko szkoda, że cena z kosmosu ale w takim wypadku mogę mieć jedną chustę, właśnie tą
Zdjęć w akcji nie miał kto robić, narazie proszę zdjęcie cyców

[malgos]

o rany... piękna jest! Marciula, zazdroszczę szczerze...

Widzę, że girasolowi rośnie niezła konkurencja!

edit. no nie, to jednak nie jest konkurencja, tzn., w sensie wzorów, urody chust to tak, ale ceny...

[owieczka33]

Szczęka mi opadła na samą podłoge- coś C U D O W N E G O !!!
Na ceny nie zajrzałam, bo jak dziewczyny pisza, że wysokie, to pewnkiem takie są. No, ale ręczna robotę pojedynczej pani trzeba cenić!

Zazdroszę i gratuluję!

[mru]

No, piękne, ale 3-4 tysie za chustę... Nie wiem. Nawet gdyby miała być jedyna w jakąś dziwną stronę zmierza ten rynek chustowy. Kolekcjonerską wybitnie (tzn. no, rządzą nim takie same prawa jak każdym rynkiem: produkt ekskluzywny kosztuje, gdyż jest ekskluzywny. Ale tak, są piękne. Śmiem twierdzić, że po części właściwości to już efekt portfelowy))

[Marciula]

No, piękne, ale 3-4 tysie za chustę... Nie wiem. Nawet gdyby miała być jedyna w jakąś dziwną stronę zmierza ten rynek chustowy. Kolekcjonerską wybitnie (tzn. no, rządzą nim takie same prawa jak każdym rynkiem: produkt ekskluzywny kosztuje, gdyż jest ekskluzywny. Ale tak, są piękne. Śmiem twierdzić, że po części właściwości to już efekt portfelowy))

trochę z ceną przesadziłaś znaczy, moja tyle aż nie kosztowała, choć niektóre elte za tyle chodzą.
Co do kolekcjonowania to nie dla mnie, ja wole dziecko nosić

[inek]

Ile takie cudo kosztuje? Nie potrafie znalezc ceny

[Marciula]

Ile takie cudo kosztuje? Nie potrafie znalezc ceny

na licytacje są wystawione od około $400(w zależności od składu, długości), wcześniej były też losowania, kto kupi za cenę początkową, ale narazie zostały odwołane.
Ostatnio licytacje kończą się na około 700-1000$, jakiś czas temu to było nawet $1500.

[inek]

O_O no to mnie zabilas.

[mru]

A, no znalazłam takie za 600-800 dolarów, założyłam, że to jakaś cena wyjściowa coraz więcej ręcznie tkanych chust na rynku.