Pozazdroscic!
Ja juz go ogladaam wczesniej u Myrry na stronie, i tak sobie klikam na niego, aby popatrzec. Po pierwsze moje kolory, po drugie - irysy!! Kreca mnie te ich zawijaski, wygiete linije i cala mistyka tego stworzenia. W tamtym roku robilam dosc powazny projekt artystyczny dotyczacy irysow i moze dlatego ten mietus mi przypadl do gustu.