Dopisuje się, po czasie.
Dziś nosiłam w kangurze prawie dwulatkę (brakuje pannie miesiąca do drugich urodzin).
Awaryjnie- nie chciała na plecy, a chusta była za krótka na kieszonkę.
O dziwo, było mi wygodniej niz sadziłam, zważywszy, że panna ok 14 kilo waży i jest całkiem wysoka jak na swój wiek Spacerek ok 1/2 godziny, a własciwie powrót do domu wraz z jazda autobusem.