W Japonii "wisiadlowe" pokolenie jest juz dorosłe, ma obecnie po 20-30 lat, i jakos problemów nie ma (a jesli ma, to sie ich z wisiadlami nie kojarzy), i cześć nosi dzieci w tych samych wisiadlach, w ktorych oni byli noszeni.
Ale tez, plotki z wisiadlowego swiataskoro mam to pod ręka, godzina dziennie to maks, mamy bolą plecy i ramiona, te co bardziej uparty dociagna do 2h okazjonalnie jesli trzeba koniecznie, zwykle to jest na 20min (zeby kolacje ugotować, a dziecko marudne), juz częściej sięga sie po wózek, choć dzieci płaczą. Ok 1 roku chłopcy zaczynaja odmawiać wisiadla, tzn na widok tegoż jest ryk i ucieczka, i potem mamy mówią ze "przestały nosić bo dziecko nie lubilo" i sie dziwią, ze moje w wieku 3 lat dalej lubią. Dziewczynki zwykle odmawiają noszenia w wieku 18-24 mce, powyżej dwoch lat to juz tutaj nikt nie nosi. Juz chyba najwiecej nosi sie dzieci w zlobkach, w wisiadlach sprzed 30 lat, co sa na stanie i ciagle sie ich używa. Ale to dzieci 6-18mcy, potem idą do grupy starszej i juz same chodzą, a młodszych niż 6 mcy u nas w miescie przynajmniej do żłobkow nie przyjmują.
Wiec ilośc tego chustowego i wisiadlowego noszenia jest zupełnie inna. Te dwie mamy co ode mnie sie chustowac nauczyły to sobie chwalą 1-2h drzemki dziennie z roczniakiem na plecach i mówią, ze nic nie boli.
Odnosnie badań, to coś gdzieś słyszałam, czy czytalam skrot, ze były jakies badania o szkodliwym wpływie przestymulowania bodzcami w pozycji przodem do swiata.



skoro mam to pod ręka, godzina dziennie to maks, mamy bolą plecy i ramiona, te co bardziej uparty dociagna do 2h okazjonalnie jesli trzeba koniecznie, zwykle to jest na 20min (zeby kolacje ugotować, a dziecko marudne), juz częściej sięga sie po wózek, choć dzieci płaczą. Ok 1 roku chłopcy zaczynaja odmawiać wisiadla, tzn na widok tegoż jest ryk i ucieczka, i potem mamy mówią ze "przestały nosić bo dziecko nie lubilo" i sie dziwią, ze moje w wieku 3 lat dalej lubią. Dziewczynki zwykle odmawiają noszenia w wieku 18-24 mce, powyżej dwoch lat to juz tutaj nikt nie nosi. Juz chyba najwiecej nosi sie dzieci w zlobkach, w wisiadlach sprzed 30 lat, co sa na stanie i ciagle sie ich używa. Ale to dzieci 6-18mcy, potem idą do grupy starszej i juz same chodzą, a młodszych niż 6 mcy u nas w miescie przynajmniej do żłobkow nie przyjmują.
Odpowiedz z cytatem