Tylko dziadkom tego wszystkiego nie mów Ja używam i tego i tego, choć w znacznej przewadze jest wózek (niestety). Jednak 'najfajniej' jest prowadzić w środku spaceru jedną ręką pusty wózek, kiedy Dziecię znudzone już nie chce leżeć i woli oglądać świat z rąk/chusty, a w drugiej szalonego psa... ludzkie spojrzenia- bezcenne