Kurczaku pieczony, jednak pozmieniało się przez te kilka lat od czasu chustowania starszaka, no co krok spotykam jakiegoś "nosiciela". Dzisiaj stałam w kolejce po warzywka za mamą w bordowym chyba MT lub jakimś nosidle, doglądałam, ale niewiele widać spod płaszczyka
Wymieniłyśmy uśmiechy
![]()