To pytanie kieruję do mam, które praktykują EC. Miałam już jedno podejście, kiedy mały miał kilka tygodni - wyłapywałam tak ze 3-4 siusiu dziennie. Przerwałam, bo po pierwsze spotkałam się z krytyką ze strony męża, po drugie - synek wydawał mi się jeszcze zbyt giętki, miałam obawy czy go nie uszkodzę
Jakiś tydzień temu postanowiłam spróbować od nowa, mąż akurat poza domem
Zachęciło mnie to, że mały regularnie obsikuje przewijak. Najpierw było fajnie - złapałam kilka siusiu - ale od następnego dnia za każdym razem kiedy próbowałam go odsiusiac nad miską - płacz po minucie i zero efektu. Oczywiście nie chciałam go męczyć więc na razie próby zawiesiłam. Obawiam się trochę, że przegapię ten najlepszy moment. Stąd moje pytanie - kiedy zaczęłyście ze swoimi niemowlakami?