Zjeździłam dzisiaj komunikacją miejską pół Warszawy i tylko jedną chustomamę widziałam.
Na Bitwy Warszawskiej, z wózkiem i maluchem w elastyku chyba, w każdym razie czymś jednokolorowym, szarym, wchodziła w bramę.
![]()
Zjeździłam dzisiaj komunikacją miejską pół Warszawy i tylko jedną chustomamę widziałam.
Na Bitwy Warszawskiej, z wózkiem i maluchem w elastyku chyba, w każdym razie czymś jednokolorowym, szarym, wchodziła w bramę.
![]()
Gałganka31.10.2011