Absolutnie się zgadzam. Bonita zdecydowanie przyćmiewa tę chustę swoją urodą, przy niej wydaje się jakaś taka nijaka...?
edit. już wiem, ja bym widziała może inną bluzkę (bardzo jasną, np. białą,bardzo jasny popiel, jasny fiolet), żeby wydobyć tę chustę ze zdjęcia. Wydaje mi się, że wtedy twarz/oczy Bonity + chusta stanowiłyby piękny duet wyostrzony na tle jasnego ubioru. Bo teraz Bonita dominuje, jej twarz, oczy tak mocno przykuwają uwagę, że chusta jest - wg mnie - takim tylko słabym dodatkiem, niezbyt widocznym na tym ciemnym tle...