No nie zgadzam się, że z kółkową pod kurtką niewygodnie, trzeba samemu wypróbować. My się tak wiązemy często w samochodzie, zapinam na to polar i wychodzimy z auta. Ale ja noszę w kółkowej z odwróconą krawędzią i na brzuchu, nie na biodrze. No i na krótko, tak do 30 minut, no max. godzina, pod warunkiem,że dobrze dociągnięta.

Bez samochodu to zdecydowanie tkana pod kurtką, bo wygodniej po prostu.

A może chusto MT na kurtkę na plecach? Na krótkich dystansach może się sprawdzić, będzie wygodniejsze i łatwiejsze do opanowania, niż plecak wiązany z chusty na kurtce.