Ja tez wiele razy sie nad tym zastanawialam. I mam bardzo mieszane uczucia.

Wszytkie wiemy ze wciaz trwa spor "czy" i "jak" nosic dziecko od pierwszych dni zycia. Ja zanim sie zdecydowalam wiele na tem temat czytalam ( co dwa lata temu nie bylo takie latwe), pytalam, rozwazalam az w koncu z ogromna ostroznoscia sprobowalam. Wiem, ze zrobilam dobrze ale wiem tez ze zrobilam to w sumie na wlasna odpowiedzialnosc, bo opinie slyszalam rozne. I nie ma tu tylko na mysli przypadkowych przechodniow a raczej lekarzy, rehabilitantow.

Teraz wiedze mamy wieksza, jest ona bardziej dostepna wiec wlasciwa decyzje latwiej jest podjac. jednak nadal pewne jest ze mozna i ze warto tylko pod warunkiem ze wiemy JAK i bardzo dbamy o dokladnosc a takze o poszerzanie wiedzy na ten temat.

A co jesli ktos zdecyduje sie nosic dziecko wlasnie dlatego ze teraz to takie modne, ze tak "wypada"? Wspaniale jesli przy tym odkryje moc bliskosci ale co jesli nie bedzie mu sie chcialo zadac sobie trudu poczytania, nauczenia sie? Jesli nasze ulice zapelnia sie zadowolonymi z siebie "modnymi" rodzicami wiazacymi swoje dziecki po prostu ŹLE, niedbale?

Jestem daleka od twierdzenia ze tylko ja umiem najlepiej i najlepiej wiem ale z doswiadczenia wiem ze wiele mam nie przyjmuje pomocy, na uwage ze cos jest nie tak, ze moglabym pomoc reakuja nierzadko obrazeniem sie...

Nie oszukujmy sie, zeby nosic dziecko i nie zrobic mu tym krzywdy trzeba nie tylko bardzo chciec ale tez umiec.