chustowej biżuterii nie mam (ja w ogóle mało chusto-gadżetów mam, czy w ogóle mam jakiś?), za to dziecięcą - dla nas specjalnie robioną z ulubieńcami córki w tamtym czasie - z Charliem i Lolą i z Julką (z Julki i Julka) i jeszcze z Peppą dla córeczki koleżanki - wszystkie śliczne