Właśnie wróciłam z Zakopanego i widziałam oprócz jednego wisiadła i kilku ustrojstw ze stelażem również reprezentantów jasnej strony mocy:
-na Krupówkach jasnowłosa mama z dzieciątkiem w jakimś niebieskim pasiaku - podobny pasiak, a może i ten sam, widziałam w Dol. Kościeliskiej 7.09
-4.09 na drodze do Morskiego Oka widziałam dziecko w kołysce, w jakimś pasiaku i zaraz potem brązowe ergo, i po chwili jakiś kolorowy mt, chyba w sówki
-i jeszcze 7.09 w Kościeliskiej mama pod ciemną kurtką chyba też miała dziecko w ergo.
Ogólnie miałam wrażenie, że jednak dobrego noszenia coraz więcej