Raczej nie jest w pozycji swobodnego całusa w czółko![]()
Zdjęcie urocze.
Ja wiem jak z chusty wisiadło przodem do świata zrobić - moja sąsiadka tak nosi więc mogę podpatrzeć. (Tak, uświadamiałam, ale nadal twierdzi, że ona i tak niewiele nosi. Zaproponowałam jej nawet ergo, ale twierdzi, że Leti nic nie będzie widziała jak ją do TEGO wsadzi.)
Tylko firanki tak długiej nie mam. Trzeba by z jakiegoś pałacu pożyczyć![]()
Gałganka31.10.2011
Falka- wymiataszOplułam monitor
![]()
Natalia (03.10.2008), Bartuś (15.04.2013)
i Alicja- aniołek... (06.04.2014- 11 tc.*)
ale zdjecie robiło szał na fb swego czasu
a najbardziej mnie powalało jak rózne sklepy internetowe to pokazywały
i pisaly: tak powinna wygladac pozycja w nosidle i chuscie
gdzie wiadomo ze nosidlo i chusta to 2 rozne sprawy
To jeszcze moje trzy grosze, nawet jak mnie zbijecie:
- zgięcie jest zbyt duże z powodu podwieszenia za dołki podkolanowe, kolanka są niemal pod brodą dziecka
- dziecko jest podwieszone na dołach podkolanowych
- stopy bardzo źle ułożone, grzbietem do rodzica, czyli na pewno zła rotacja również w stawie kolanowym i biodrowym
- dziecko jest bardzo zapadnięte w sobie, ponieważ chusta jest bardzo luźna- stąd też wynika nieco zbyt duże zgięcie (nie mam tu na myśli samego zgięcia kończyn dolnych, ale ogólnie pozycja zgięciowa tego dziecka jest zbyt głęboka
- nie ma elementu przeniesienia ciężaru dziecka na rodzica, więc bardzo obciążone stawy i struktury kostno-mięśniowe
- mięśniowo dziecko w ogóle nie jest aktywizowane, wisi jak worek ziemniaków- właśnie z powodu tego zapadnięcia się w sobie
- nosząca ma fatalną postawę ciała, cały ciężar dziecka spoczywa na jej ramionach, mama mocno koryguje miednicą wypychając ją do przodu
- rzeczywiście fotka jest kontrastem do rozjechanych żab w nosidłach itd. ale zastosowanie tego tiulu i brak stabilizacji dziecka psuje wszystko. Gdyby zamiast tiulu była skośnokrzyżówka dziecko nie zapadłoby się w sobie.
Wniosek: nie widzę tu żadnego pozytywu, nie wolno tak nosić dzieci!
Ostatnio edytowane przez Anna Nogajska ; 07-09-2013 o 10:14
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
Mnie to sie wydaje, ze tak to dziecko lezy, jak spi na brzuszku, czyli horyzontalnie. Moj tak spal. No ale wtedy grawitacja dziala zupelnie inaczej.
Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
W temacie firanek: Diva Milano dolacza do swoich chust minimalistyczna instrukcje i miedzy innymi zdjecie w "firance" pokazujace ulozenie maluszka w chuscie, z tym, ze na moje oko to jest wlasnie prawidlowe ulozenie![]()
Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014