Cytat Zamieszczone przez kamilam Zobacz posta
U nas zdarzały się przecieki również w kieszonce z przeszyciami, dopiero jak zainwestowałam w porządne bambusowe wkłady np. ręczniczki przecieki się skończyły z tym że ja nigdy nie zmieniałam pieluch na czas że np. co dwie godziny, zawsze zmieniałam po posikaniu i nie ważne czy to była godzina czy pół... Przy większym dziecku najlepiej sprawdziły mi się formowanki i otulacze, choć i tu nie lubiłam dziecka trzymać w mokrej pieluszce.

a jak sprawdzić w pieluszce z polarkiem od pupy, że siku już jest? trzeba rozebrać i ręką w ten otworek chyba, dopiero by mi córa zmykała no i ona zasikuje przód pieluszki, jak chłop! a już i tak mam wywalczone w miarę grzeczną postawę przy zmianie pieluchy jak mija jakieś 2 godziny +- to zmieniam, albo jak dużo pije, to szybciej, no jak mijają ponad trzy to zmieniam, czsem suchy wkład jest, trudno, czas odświeżyć pupcię