Dziewczyny, bardzo Was przepraszamPoszłam gotować obiad i zostawiłam laptopa "pod opieką" średniego syna (11 lat). Jak wróciłam, to znalazłam tego posta i od razu go wykasowałam. Syn się przyznał do występku, sam nie potrafił mi wytłumaczyć, w jakim celu to zrobił i co miało mu to dać
Mam tylko nadzieję, że nic się przez to nie namieszało.