Pokaż wyniki od 1 do 20 z 62

Wątek: plecak prosty - ocena nowe zdjecie post 17

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    spoko, nie gniewam sie
    jutro sama postaram sie wrzucic jakies zdjecie, staram sie wiazac codziennie ale nie zawsze mam jak zrobic zdjecie. Emilia nie przejmuj sie, moje plecaki tez tragiczne, ale ciage dlubie przy nich, moze kiedys zaczna mi wychodzic

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RoxieSTB Zobacz posta
    spoko, nie gniewam sie
    jutro sama postaram sie wrzucic jakies zdjecie, staram sie wiazac codziennie ale nie zawsze mam jak zrobic zdjecie. Emilia nie przejmuj sie, moje plecaki tez tragiczne, ale ciage dlubie przy nich, moze kiedys zaczna mi wychodzic
    Roxi ja chciałabym, żeby moje plecaki wyglądały jak Twoje U mnie nawet wstyd zdjęcia wstawiać, ale nic to, jutro spróbuję znowu

  3. #3
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    na chwilę obecną lepiej nie potrafie ;(


  4. #4
    Chustofanka Awatar soh
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Japonia
    Posty
    495

    Domyślnie

    Ja w ogóle podziwiam próbę wiązania na kurtce maluszka, mnie to nigdy nie wychodziło i dalej nie wychodzi, to jest wyzsza szkola jazdy, jak dla mnie. Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.

    edit: fatalnej jakości zdjęcie z telefonu, ale widać poncho narzucone na mnie i mala, jak zasypia to jej Majka wrzuca kaptur na głowę

    Wyszla zmęczona mama i zmęczone dziecko, ale to słońce w oczy razilo. A młoda sie nie da w plecak zamotac z rekami w środku, muszą byc na zewnątrz, najlepiej obie, na spiocha wiąże w środku bo jakos mniej ciąży na ramionach, albo jak zasnie to poprawiam.
    Ostatnio edytowane przez soh ; 18-11-2013 o 22:25
    Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)

  5. #5
    Chustomanka Awatar shazza
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    638

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez soh Zobacz posta
    Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.
    Zdjęcie, zdjęcie!!!
    Ja też od kilku dni ćwiczę plecak z mini-wkładem, bezwstydnie korzystając m.in. z tego wątku, dzięki RoxieSTB za wytrwałe drążenie tematu!
    JANEK, 25/11/2011
    KRZYŚ, 01/09/2013

  6. #6
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez soh Zobacz posta
    Ja w ogóle podziwiam próbę wiązania na kurtce maluszka, mnie to nigdy nie wychodziło i dalej nie wychodzi, to jest wyzsza szkola jazdy, jak dla mnie. Ja wiaze na bluzie mojej i dziecka, i kupiłam poncho rozmiar LL na nas obie, a w ostateczności przykrywam małą kocem i wiąże rogi z przodu. Wyglądam tak jak inne japońskie mamy z dziećmi w nosidlach na plecach, tylko moje dziecie ma głowę duzo wyżej, mam nawet gdzieś zdjęcie, postaram sie wrzucić.

    edit: fatalnej jakości zdjęcie z telefonu, ale widać poncho narzucone na mnie i mala, jak zasypia to jej Majka wrzuca kaptur na głowę

    Wyszla zmęczona mama i zmęczone dziecko, ale to słońce w oczy razilo. A młoda sie nie da w plecak zamotac z rekami w środku, muszą byc na zewnątrz, najlepiej obie, na spiocha wiąże w środku bo jakos mniej ciąży na ramionach, albo jak zasnie to poprawiam.
    Tutaj w Maroku tez mamy przykrywaja dziecko na plecach kocykiem albo przescieradlem i wiaza rogi prowadzac poly pod pachami. Czasami jak dziecko jest bardzo male to zakrywaja je cale , ze nic nie widac.
    Ja ostatnio postanowialam rowniez na nowo sprobowac plecaka prostego, tymbardziej ze moj roczniak jest duzo bardziej wspolpracujacy ( a wlasciwie przestal sie wiercic na plecach) niz to byla pol roku temu, kiedy w frustracji zaniechalam wszelkich prob plecakowania.

    A. listopad 2012




  7. #7
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    kolejne proby

    musialam cos zle dociagac bo pierwszy raz od kiedy nosze na plecach bolaly mnie plecy - w okolicy barkow






  8. #8
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    Ja widzę tylko lekki luz w okolicy karczku (tak trochę poniżej górnej krawędzi), a poza tym IMO pozycja nóżek ladna , tak mi się wydaje. Jeszcze chyba trochę za wysoko jest, bo maluch wyraźnie opiera się na twoim karku, co najmniej 3/4 główki wystaje ponad ramię, a wystarczą same oczka.

    Wrzucałaś z tobołka?
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •