Moje dwie poszły fizycznie do reklamacji, więc mam nadzieję, że zostaną jakoś przebadane, a wnioski wyciągnięte. Niech by to nawet przez kontakt z moczem było. Tylko jaki sens produkować pieluchy, które trzeba ostrożnie bo mocz?
Ja to chyba dziś się przejdę po worek na mocz i małego przebadam. Aż sama ciekawa jestem, czego on tam ma za dużo. W sierpniu posiew miał i nic nie wyszło, no ale w sierpniu to mi się jeszcze nic z pieluchami nie działo.




Odpowiedz z cytatem