-
Chustomanka
larwunia to już jakieś konkrety są tylko zastanawiające jest to, że właśnie jednym nic się dzieje a innym tak. Jeśli ja nie używam NF, sody i kwasu to mogę przypuszczać że to może być od tego, ale np. Agna pisze że używa i nic jej się z bambusami nie dzieje. Czyli jedno wyklucza drugie, więc może kilka czynników się na to składa. NF, wysoka temp, proszek + mocz być może niedokładne płukanie przez pralkę = degradacja bambusa. Jeśli bambusy łysieją w miejscu zasiusiania to tam musi zachodzić jakaś reakcja z NF czy czymś innym. Bardzo trudno powiedzieć i wychodzi na to że im mniej detergentów zastosujemy do prania pieluch tym lepiej.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum