Pokaż wyniki od 1 do 20 z 52

Wątek: niecałe 3 msc i Bondolino - Wasze doświadczenia i opinie poproszę :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar martaj
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    POZ
    Posty
    5,343

    Domyślnie

    dzięki! a widzisz, zapomniałam o zmianie stron powiedzieć! choć ja z tych noszących jednostronnie byłam no ale rzadkość bo i tak wolałam wiązankę i unoszenie dziacka przy dociąganiu! coś wspomniałam, ale warto to nazwać rzecz po imieniu

    a filmik dobry podrzuci ktoś?
    Asieńka (2011) Justysia (2014) Czaruś (2017)

  2. #2
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    99

    Domyślnie

    A czemu nie nosić dłużej niż kwadrans? Ja dziś pomykałam półtorej godziny po ikei z małą w kółkowej - robię jej krzywdę, czy co?
    Mi w kółkowej jest bardzo wygodnie (strony zmieniam ) i mój kręgosłup nie protestuje w żaden sposób.

  3. #3
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    sobie robisz. małej nie

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    99

    Domyślnie

    A, jak sobie, to ok Wyrównam
    Kółkową biorę na krótkie wyjścia, tylko one się czasem niespodziewanie przedłużają ...

  5. #5
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    To ja mam jeszcze pytanie - czy jak nosze w kolkowej na brzuchu, to też należy nosić krótko? Czy mozna troche dluzej niz w noszeniu na biodrze? Bo ja dzis wsadzilam malego w kolkowa na brzuch, bo od dociagania kangurka rece mnie juz bolaly i chcialam odpoczac i bylam zaskoczona jak fajnie nam bylo szybko i pozycja dobra i maly usnal szybko.
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  6. #6
    Chustofanka Awatar soh
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Japonia
    Posty
    495

    Domyślnie

    Ja tez ciekawa z pytaniem sie podepne:
    Ja nosze w kolkowej okazjonalnie, zwykle na krotko 10-20min, ale zdarza sie wiecej. Zwykle biore kolkowa 1. na krotkie zakupy (parking-sklep-parking), 2. jak przewiduje duzo wkladania i wyjmowania (szczegolnie teraz, jak mlodziez juz chodzi). Nosze z przodu, tak mi wygodniej. Ale zawsze kolka mam z prawej strony. Z lewej nie umiem I to nie problem w dociaganiu, a po prostu czuje sie zle, nierowno, rownowagi lapac nie moge. To samo przy siodelku z pentelka. To bardzo zle?
    To juz trzecie dziecko tak, bez chusty wydaje mi sie, ze prosto stoje, ale moge sie mylic bo nogi podobno mialam nierowne tuz po pierwszym porodzie

    Na dluzsze noszenia (a czasem i na krotsze, jak musze miec "przod" wolny, bo mi Majka z Kalina sie palentaja pod nogami) to juz tylko plecak, ewentualnie kieszonka (do karmienia w chuscie przy usypianiu).
    Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •