Pokaż wyniki od 1 do 20 z 52

Wątek: niecałe 3 msc i Bondolino - Wasze doświadczenia i opinie poproszę :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar martaj
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    POZ
    Posty
    5,343

    Domyślnie

    dziękuję wszystkim zaangażowanym
    przymierzymy do bondo, chłopak na schwał, to może nie będzie mu źle
    spróbuję z kółkową, to też ciekawa propozycja - dzięki pszczoła
    ale chustę też zaniosę, żeby nie było albo dwie, bo Asia tak łatwo nie pozwoli komu innemu korzystać z chusty
    Asieńka (2011) Justysia (2014) Czaruś (2017)

  2. #2
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Też mam bondolino i małego niemowlaka. Ten duet tylko w instrukcji producenta wygląda dobrze. Próbowałam wiązać córkę jak miała jakieś 3 miesiące. Panel sięgał jej tak do uszu. Jeśli nosidło było dobrze dociągnięte, to krawędź panela wciskała jej głowę we mnie, a górna część plecków była zupełnie nie podparta. Czyli dziecko wisiało za głowę. Teraz panel sięga do dolnej krawędzi głowy i jest trochę lepiej, choć pozycja i tak lepsza w chuście. I jeszcze jedno - pas lepiej zapiąć w talii noszącego, wtedy pozycja nóżek jest w miarę dobra. Jak zapniesz na miednicy, to kolanka ustaiają się koślawo.
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  3. #3
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    Marsupi lepsze, tylko ni cholery nie kumam, dlaczego producent się uparł, żeby zrobić pasy naramienne, które przyczepia się rzepami na plecach dziecka... Szybko się to mota - to fakt. Ale potem wszelkie ruchy tułowia rodzica przenoszone są na dziecko.

    Uszyty na miarę MT byłby moim zdaniem i tańszy, i lepszy. Tylko czy jest na to czas? Jeśli nie teraz, to może przyszłościowo warto zachęcić koleżankę? A na wyjazd coś z gotowców.
    to jest wlasnie pytanie o granice akceptacji rodzica dla danego sposobu noszenia - po pierwsze czy tak wczesnie nosidlo, po drugie czy akceptuje tego typu nacisk na plecki, niestety sprowadza sie to do wyboru mniejszego zla czasem, chociaz nie zawsze, bo naprawde porzadnie dociagnieta chusta przy optymalnym ulozeniu dziecka nie jest codziennym widokiem wsrod noszacych, takze noworodki.

    Napisz cos wiecej o Waszej bylej hybrydzie, bo to wydawalo sie dosc sensowne rozwiazaniemoze macie jakies zdjecia z okresu 2-3 miesiace?
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  4. #4
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    moj maz nosil okazjonalnie w bondolino W - na krotki spacer, usypianie etc. jak jest wybor nosidlo albo bondolino to bondolino zdecydowanie lepsze. a kolkowa - wbrew pozorom wcale nie jest taka latwa
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •