Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
Krzyżykowy świat EwyChustowanie na Podlasiu
JEWA
BLOG PORADNI
potem sprostowałam, że ja tego nie robię.
Nie napisałam też że nie wolno tego robić, ale napisałam też, że każdy może robić jak chce i to jego sprawa.
wątek i owszem był wartościowy, ale w innych okolicznościach napisany byłby bardziej wartościowy,bo pochodziłby od źródła. I tylko o to cały czas chodzi.
Nadal nie wiadomo co z tą chustą zrobić-czy wyprać jeszcze raz, czy przeczesywać nitki igiełką poza tym, że instrukcja prania jest i trzeba ją przeczytać od deski do deski, no i że napewno trzeba uprać, ot i cała wartość wątku.
Podejrzewam, że Nima i tak nic z tym nie zrobi, dopóki nie otrzyma wskazówek od producenta, o których nie omieszka nas tu mam nadzieję poinformować, bo to są wiarygodne i zaufane informację. i wnoszą wartość do wątku. Tylko zamiast tak zrobić od razu trzeba chodzić naokoło.
Edit: też uważam, że o takich rzeczach należy pisać...tylko kolejność działania moim zdaniem powinna być inna.
dobra dziewczyny wrzućmy na luz, bo jeszcze tu się pokłócimy, a jeszcze was lubię
jeżeli kogokolwiek w jakiś sposób uraziłam - przepraszam, a co do Nimy, to naprawdę życzę jej pozytywnie załatwionej sprawy
I na tym zakończmy ten wartościowy wątek bo pisanie już czegokolwiek robi z wątku jatkę.
Zaczekajmy na info od Nimy co i jak, ok?
Ostatnio edytowane przez roneczka ; 11-08-2013 o 14:31
roneczko, coś masz chyba nie za dobry weekend![]()
ale nadal was lubie![]()
jestem tu już tyle lat i nie mam żadnej antypatii do nikogo i jest fajnie póki nie wdam się w jakąś dyskusję.
Muszę nad tym popracować.
Kurczę ale naprawdę jestem bardzo fajną, sympatyczną osobą, słowo... słowo, słowo... nie przechwalam się. Wyszło nie fajnie jak to często bywa w rożnych dyskusjach na tym forum, ja tam kilka wniosków wyciągnęłam...
Amen
Oczywiście,że dam znać co mi poradziła Nataliaa instrukcję przeczytałam,ale (powtórzę ) nie było nic ,a propos tego konkretnego składu,dlatego wyprałam w łapkach.
A może z tym moim Spiderwebem będzie tak jak pisała Franciszka o swoich cogsach,że po "przebadaniu" sprawy dopiero pojawiły sie informacje co z tym fantem zrobić(czyt. kłaki). Aczkolwiek mam nadzieję,że to jednorazowa historia i wszystko się dobrze skończy![]()
Niemniej jednak uważam,że jak już sprawa znajdzie swój szczęśliwy finałto firma powinna zamieścić dodatkową informacje w instrukcji, a propos tego konkretnego składu bambus/konopie co by nie było niespodzianek.
BTW nawet sobie nie wyobrażacie jak mi cięzko patrzeć na tą chustę, nieużywana,niemotaną,a biedną chorą, leżącą sobie na półeczce. Ona krzyczy do mnie,żebym ją przytuliła,a ja nie mogę![]()
Żona i Mąż - 01.10.2011 =
Nina - 04.01.2013
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę![]()
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
Tym razem zgadzam sie z przedmówczynią
A o cogsach było TU:
http://chusty.info/forum/showthread....da%C5%BC/page3
I szczerze, to info o "włoskach/meszku" moim zdaniem powinna zamiescic osoba z Nati - skoro porusza sie i wypowiada na Forum, a nie odzew jest dopiero po "odkryciu" faktu przez jedna z kupujących....
No, ale to już insza inszość....
Ważne, że wybór jest i informacje są, to że spóźnione, ale..... są![]()