Niech się jeszcze Natalia wypowie, ale ręczne pranie i tak jak napisałaś nie za długie namaczanie, to najbezpieczeniejsza forma prania chusty. Jeszcze pytanie w czym prałaś? Proszek, czy płyn. Bo jak dobrze pamiętam chusty natkowe nie lubią płynu. Zaś delikatne didki wolą płyny. Ale jeśli gadam głupoty, to poprawcie mnie.