Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: Czy da się wprowadzić EC, jeśli nie mam możliwości skupić się zawsze w 100% na dziecku?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie

    Wysadzam od powrotu do domu od 5 dnia, ale po powrocie miałam pomoc przy dzieciach, a teraz dzieci wybyly na wakacje z tata...Jesteśmy same więc mamy czas na komunikację...młoda głośno alarmuje o swoich potrzebach i od urodzenia nie zrobiła kupy do pieluszki, a siku ogłasza stekanie, czasem tez płaczem - ale podczas drzemek szczególnie tych długich i w nocy siku do pieluszki, nie udaje mi sie złapać lub nie chce jej na śpiąco wysadzac... Na początku myliłam jej sygnały na kupię z bolami kolkowymi...

    A pozycja u takiego maluszaka dość naturalna, oparte plecki o moja klatkę pierciowa, a nóżki podokurczone trzymam za uda/kolanka lub tak na ramieniu w pozycji lezaczkowej...dmucham w główkę podczas oddawania siusiu/ delikatnie kolysze i mówię czasem eee na kupke...

    No i mam dylemat jak wyglada u was wysadzanie na mieście/ sklepie

    Mam problem w poszukiwaniach nocnika chińskiego..
    Oczywiście obawiam sie ze nasza komunikacj posypie sie kiedy to reszta dzieci wróci do domu...
    Teraz widzę ze jest to dość dla mnie angazujace czasowo, bo nie każdy sygnał jest jasny dla mnie.
    Ostatnio edytowane przez stokrotka.a ; 20-08-2013 o 09:17
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  2. #2
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stokrotka.a Zobacz posta
    Mam problem w poszukiwaniach nocnika chińskiego..
    Mnie dziewczyny swego czasu polecały poszukać wiaderka do piaskownicy z zaokrąglonymi brzegami lub miski do miksowania np. takiej http://allegro.pl/okt-miski-do-mikso...324073049.html

    Kupiłam wiaderko, ale nie byłam 100% zadowolona bo miało za ostre brzegi, potem kupilam za 4 zł w sklepie z art. gosp. domowego właśnie podobną miseczkę jak na allegro, taką wielkościowo pomiędzy najmniejszą a pośrednią na aukcji, a kosztowała dużo mniej niż nocnik chiński. Sprawdza się super.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie

    Larwunia alez bardzo Ci dziękuje!
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  4. #4
    Chustoguru Awatar annia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    7,952

    Domyślnie

    Ostatni tydzień olałam temat, ale dzisiaj spróbowałam znowu i, uwaga! dwie kupy złapane! Jestem taka z nas dumna.

    Z drugiej strony - kompletnie nie widzę znaków na siku. Chyba będę musiała spędzić z nią dzień zupełnie bez pieluchy i obserwować, obserwować, obserwować.

    Aha, wysadzam nad umywalką, podobnie jak stokrotka - plecki oparte o moją klatkę piersiową w pozycji jakby-siedzącej.
    ['] 07.2008
    Dotka 06.2010
    Agutka 07.2013
    Katka 08.2017

  5. #5
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Aniu, super! Gratuluję!

    Jeśli o nas idzie, zaczęłam wysadzać Maksa, gdy miał jakieś 5 miesięcy. Tak stękał przy robieniu kupy, że nie dało się nie zauważyć i to nam pomogło, ale... teraz jest gorzej. Coraz sprawniej mu to idzie i generalnie krócej się spina, więc często nie zdążam Kilka sekund i jest po wszystkim, a wcześniejszych oznak nie widzę. I jeszcze jedno - wysadzałam Maksa od początku nad umywalką (on usiadł w wieku 9 m-cy) i do tej pory, jeśli ma coś zrobić, to nad umywalką. Na nocniku jeszcze nigdy nam się nie udało

    Z siku od zawsze było trudniej, chociaż miałam zwyczaj wysadzania go po spaniu czy po posiłku. Teraz się trochę zniechęciłam. Jest lato. On biega w samych formowankach, więc po prostu zmieniam od razu po każdym siku. Czasem też biega bez pieluchy i wtedy ścieram Fajne jest to, że on wie, kiedy sika i zawsze patrzy jak zaczarowany, kiedy robi się mokro

  6. #6
    Chustofanka Awatar Weraho
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    329

    Domyślnie

    Pamiętam jak przy pierwszej córce przeczytałam o EC. To był wtedy dla mnie taki kosmos, że nie brałam pod uwagę, że wysadzanie maluszka będzie mnie kiedykolwiek dotyczyć. Jak się urodziła Zosia wysadzałam ja jak skonczyła 2 tygodnie. z całych sił dawała mi znać, że chce kupkę, więc musiałam coś z tym zrobić. Wciagnęło nas na całego- EC daje bardzo dużo satysfakcji.
    Michałka wysadzałam od 2, czy 3 dnia życia. Jasne, że nie zawsze uda mi się wysadzić- zwłaszcza na dworze, ale komunikacja wychodzi nam super. Początkowo bardzo obserwowałam sygnały jakie mi dawał. Teraz znam go na tyle, że wiem kiedy się spodziewać kupki, siusiu. Poza tym przyzwyczajony do wysadzania marudzi jak chce mu się siusiu. Jak leży sobie na macie i zaczyna popłakiwać to zawsze najpierw go wysadzam, bo na ogół zawsze chodzi o siusiu. I muszę powiedzieć, że czas jaki mam na wysadzenie wydłuża się - kiedyś to było pół minuty teraz kilka minut dotrwa.
    EC tak weszło mi w krew, ze nie czuję by było angazujące. No może w nocy trochę
    Mama Marysi, Zosi i Michałka

  7. #7
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    24

    Domyślnie

    Chciałam wznowić temat.
    W tamtym tygodniu zaczęłyśmy z córką korzystanie z nocnika. Córa ma prawie 10 miesięcy, próbowałyśmy wysadzania gdy skończyła 2 miesiące jednak mimo, że na początku szło nam całkiem nieźle -zniechęciłyśmy się. Teraz jest całkiem inaczej. Mała łapie o co chodzi i zaczęła wstrzymywać się z potrzebą, aż do wysadzenia. Niestety partner uważa, że to bez sensu, bo: "i tak się nie nauczy" i gdy zajmuje się dzieckiem w weekendy, a ja mam chwilę dla siebie zakłada jej pampersy - mimo, że od urodzenia była w wielo. Ostatnio się rozleniwił i nie chce mu się bawić w pieluchy. Nie wiem jak do niego trafić w tej kwestii. Stąd pytanie do Was...
    Czy córce nie poprzestawia się w główce od korzystania z nocnika w tygodniu i bycia skazaną (przynajmniej zanim tata zmieni zdanie) na pampersy w weekendy? Poza tym córka ma pampersa zakładanego na noc, bo pieluchy nie dawały rady przez całą noc.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •