Wziąć tę, której nie szkoda utytłać w piachu...
Wziąć tę, której nie szkoda utytłać w piachu...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
morze nad morzesama takim nosiłam kiedyś
a kiedy i gdzie jedziecie?
starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
-----------------------
Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl
wózek też węzmę, maclaren ma raczke do przenoszenia bo boku wiec nie bedę ciagnąć (a raczej malż) po piachu
Jutro rano jedziemy, do Kołobrzegu, zapowiedziano 35 juz mi słabo, a ja nienawidzę słońca, opalania itp Po co ja jadę![]()
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
namiot plażowy Ci wybawieniem![]()
mnie lat temu hen hen cztery sprawdził się w Ustroniu M. natkowy Ocean z lnem właśnie, również jako kocyk. Spacerówki użyliśmy raz w ciągu tygodnia - pchanie po piachu to porażka.
Dorobek życia: Bolesław (02.XII.2008)Franciszek (11.II.2014)
Na upał? Dla dwulatka?
Jak dla mnie tylko manduca.
Ania
2008, 2011, 2013, 2018