napisałam
Co do listonosza to miałam takiego fajnego starszego pana, który mi nosił oczywiście nie za ciężkie przesyłki, bo wiedział że mam malucha i że ciężko mi się wyrwać na pocztę. Teraz albo ma urlop albo poszedł na emeryturę, chodzi inny i nosi awiza :-/
Wczoraj przyszły moje MSmimo iż drogie jak czort kocham je miłością od pierwszego wejrzenia i dotknięcia
Zdziwiłam się że tak szybko... zwykła przesyłka i tylko tydzień ze Stanów szła
Ale nadal czekam, tym razem na 3 formowanki polskich producentekObiecuję sobie, że dość już bo mały do żłobka idzie i w sierpniu są inne wydatki ech...