Cytat Zamieszczone przez murmle Zobacz posta
Wow jak się wyrabiałaś??? Ja też max co 3 dni pranie robiłam częściej co 2 dni, 12 to mi na 1 dzień wystarczało czasem półtora dnia. A jak suszyłaś? Bo ja nie mam suszarki i w życiu bym się nie wyrobiła z 24 nawet z 30 bywało słabo jesienią/wiosną. Miałam około 40 i wtedy było okej. Ale poniżej 30 no way!
a zatem - mam 15 kieszonek
piorę co drugi/co trzeci dzień. sześć pieluch dziennie to max dla Małego (wstaje około 7/8 i spać idzie 12 godzin później, w ciągu dnia ma max jedną drzemkę), na noc jednorazówka, gdyż on z tych głównie przesypiających noce - ewentualnie z krótkimi przerwami na jedzenie. (to co nam będę noc psuć przewijaniem )
suszę w domu, na suszarce (zwykłej, z Ikei ), a ciepłą wiosną, jesienią i latem (czyli kiedy pogoda sprzyja) - na balkonie (na tej samej suszarce).
wkładami są bambusowe ręczniczki - schną parę godzin, same kieszonki - pewnie z godzinę.

Przy starszym używałam przez bardzo, bardzo długi czas głównie tetry i Flipów - niby miałam więcej tetry, ale po prostu pół zawsze było czyste w pudle, gotowe do użycia